Dzień dobry! Jak to brzmi.. "dzień 60" a za sobą mam -8,4 kg. Waga po @ spada jak szalona, ja robię się mniejsza, skóra wygląda coraz lepiej, mam więcej energii, lepszą koncentrację, nie bolą mnie kolana ani kręgosłup...Pozostało mi jakieś 7,6 kg nadwagi... w końcu i jej się pozbędę!
Wrzucam parę zdjęć posiłków, ostatnio było różnie i dużo ale wydaje mi się, że zdrowo. Tutaj dwie kanapki z serem żółtym ( 2 plastry), chleb żytni ze słonecznikiem i słodkie papryczki, przepyszne! :
A tak w ogóle próbowałam jeść śniadania białkowo-tłuszczowe i jakoś nie potrafię, chodzę później do drugiego śniadania głodna. Musi być albo pieczywo albo owsianka...
Tu mam ryż naturalny z kapustą kiszoną, piersią z kurczaka z połową camembert'a i trochę sosu męża i tutaj mały grzeszek bo sos zagęszczany mąką no ale odrobina nie zaszkodzi ;)
Jedna pieczona wieprzowa kiełbaska dobrej jakości ( rzadko jem wieprzowinę więc mieszczę się w dopuszczalnej normie tygodniowej), szpinak z jogurtem greckim i czosnkiem, bataty i jajko sadzone:
Zdjęcie dziwnie mi wyszło, mieszanka ryżu długoziarnistego i dzikiego do tego sos rybno-pomidorowy, wydaje się tego mało ale ledwo co zjadłam:
A dzisiaj barszczyk czerwony a po nim 5 sztuk paragwajek.
Jutro dodam pomiary po dwóch miesiącach. Pozdrawiam!
Barbie_girl
7 czerwca 2016, 21:50przepiekne kolorowe menu ! mniem az slinka leci :D gratuluje spadaku !: )
Kathieee
6 czerwca 2016, 21:58Witam :) Spadek zawsze poprawia humor, a i motywuje do dalszego działania, więc gratuluję i oby tak dalej :) Posiłki wyglądają super, niby skromnie , a tyle tu ciekawych smaków, aż chętnie bym sobie zrobiła taki szpinak :) pozdrawiam i powodzenia ! ^^
30kg-do-szczesciaa
3 czerwca 2016, 16:03super wynik:) Gratulację:)
marinaria
3 czerwca 2016, 18:45Dziękuję :)
Walcze-O-Lepsza-Siebie
3 czerwca 2016, 14:21Dobrze Ci idzie :) oby tak dalej :)
marinaria
3 czerwca 2016, 18:45Dziękuję :)
angelisia69
3 czerwca 2016, 13:37gratuluje spadeczku!pyszne jedzonko,narobilas mi ochoty na ser zolty,juz tak dawno nie jadlam ze zapomnialam smaku.Pozdrawiam i czekam na pomiary
marinaria
3 czerwca 2016, 18:47Ja też dawno nie jadłam ;) tyle, że jest to ser bez laktozy pakowany hermetycznie i nie smakował aż tak dobrze jak taki na wagę.
spelnioneMarzenie
3 czerwca 2016, 11:26super ci idzie :))
marinaria
3 czerwca 2016, 18:45Dziękuję :)