Wkońcu waga drgnęła, choć niewiele bo 1 kg w dół, ale się cieszę. Chyba działeczka trochę pomaga, więcej pracy fizycznej i coś się dzieje. Dzisiaj dietkowo i znowu działeczka, rowerek.Piękna pogoda, aż chce się żyć. Pozdrawiam i dziękuje za wsparcie, dzięki Wam dalej walczę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.