Udało się! Zrealizowałam swoje wakacyjne postanowienie -17 kg do 17.08! I pożegnałam otyłość, oby na zawsze. To chyba najlepszy prezent jaki mogłam sobie zrobić.
Postaram się tego nie spieprzyć, jak ostatnim razem. Mam przeczucie (może wiarę?), że tym razem się uda, że schudnę. Kilka dni temu złapałam się na myśli, że teraz nie myślę o odchudzaniu w kategorii "muszę schudnąć" tylko "chcę schudnąć i robię to".
Powinnam wstawić pranie i pozmywać, na 11-stą jadę do rodziców na drugie śniadanie - jajecznicę z kurkami. Paznokcie zrobię chyba jutro, na spokojnie, a potem może zacznę się pakować.
Juhu!
KatarzynaXXL
18 sierpnia 2019, 21:01Gratulacje! 👍
Maria.ola
18 sierpnia 2019, 21:10Dziękuję :)
Berchen
18 sierpnia 2019, 14:15gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Maria.ola
18 sierpnia 2019, 15:19Dziękuję :)
synestezjaa
17 sierpnia 2019, 15:26Wspaniale! Szczerze gratuluję!
Maria.ola
17 sierpnia 2019, 16:06Dziękuję :)
Wiosna122
17 sierpnia 2019, 10:45gratulacje :))
Maria.ola
17 sierpnia 2019, 11:05Dziękuję :)
Laurka1980
17 sierpnia 2019, 10:20Gratulacje :) piękny wynik !
Maria.ola
17 sierpnia 2019, 10:30Dziękuję! :)
Naturalna! (Redaktor)
17 sierpnia 2019, 09:17A kurki z lasu czy z Biedronki?? ;)
Maria.ola
17 sierpnia 2019, 09:27Z lasu :) bo zabrudzone lasem :D
Magdzior1985
17 sierpnia 2019, 08:59Gratuluje! Dobra robota! ;)
Maria.ola
17 sierpnia 2019, 08:59Dzięki! :)