Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
załamka


jestem załamana!!!!!!!!!!!!!!  ważyłam się, niestety, porażka!! 81,5 kg  czyli 030 dkg na plusie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie rozumiem, bo przecież jadłam tak samo, no trzeba przyznać, że nie ćwiczyłam. Starciłam nadzieję, że w ogóle schudnę.
  • elkati

    elkati

    31 maja 2010, 18:35

    to tylko koniec świata ;) a z wagą tak już jest raz w górę raz w dół a czasami zupełnie bez ruchu, do zobaczenia jutro :)

  • kamilaph

    kamilaph

    20 maja 2010, 09:48

    rób swoje dalej, i może nie waż się tak często, 300g to jedno porządne posiedzenie na porcelanowym tronie...

  • brigan

    brigan

    20 maja 2010, 09:35

    to na pewno chwilowy zastój, nie poddawaj się, urządź sobie lepiej dzień sportowo-oczyszczający i dalej do boju!

  • jf1231

    jf1231

    20 maja 2010, 08:50

    nie łam się, ja się kręcę koło 80 -82 jiż dobry miesiąc !!!! Dasz radę !!! Damy radę !!!!!!

  • AgusiaZM

    AgusiaZM

    20 maja 2010, 08:36

    nie załamuj się, trzeba być cierpliwą, będzie dobrze !!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.