Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nieudane zakupy ale i tak było miło!!!


Oj dzisiaj brzydko! Wybrałam się na miasto, bo chciałam kupić ładny, względnie tani, zimowy kurtko-plaszczyk tak za tyłek. Te co by mi się podobały to ceny od 450- 800 zł. Dawno nie chodziłam po sklepach za kurtką ale to mnie przeraziło, ja chciałam coś ładnego do kościoła i niedzielne wyjścia ale w grancy, góra 200-250 , a tutaj te ceny mnie zamurowały. Tak to jest, jak były ładne pogody to mi sie nie chciało jeżdzić i szukać a teraz gdy brzydko , pada i przenika do kości to się wybrałam na sklepy. Tak chciałam uniknąć targu - bo nie dosyć, że jest on ogromny to jeszcze te przymiarki pod budkami, tych zimnych kurtek to nic przyjemnego. Chyba następny rok przechodzę w starej kurtce, a już tak mi się ona znudziła. Jestem chyba jakas inna wolę robić zakupy dla innych, pomagać im wybrać, doradzać a jak sama mam sobie kupować to nie lubię. Jak większośc kobiet lubię ładne rzeczy, lubię je mieć i ładnie się ubierać ale latać, szukać to nie za specjalnie lubię.


Oczywiście nic nie kupiłam, tylko zmarzłam więc dla rozgrzania się oraz dla mojego kierowcy czyli syna, którego nakłoniłam do miasta,żeby swoją mamusię zawiózł samochodem , zaprosiłam na pizzę do przytulnej knajpki. średnia pizza 26 zł na grubym cieście. Można było wybrać pół, na pół czyli pół hawajskiej i pół np. farmerskiej. Do tego zamówiłam ciepłą kawę i 35 zł. zapłaciłam. Fakt pizza była b. ciepła i pyszna. Gdy na dworze lało, my siedzieliśmy w ciepłym przytulnym miejscu i nie chciało nam sie wychodzić . Dzisiaj prawdziwie barowa pogoda jak mówi przysłowie.


Nie było nas w domu 3h z dojazdem- 12 min. w jedną stronę. W korkach 20min, a jadąc autobusem z objazdem bo częśc większa autobusów tak do mnie jeżdzi - 40-50 min. XXI wiek, do samego centrum miasta 8 km. Normalnie autobus jedzie 20 -25 min. autobus co 1h lub 1,5h,- te z objazdem troszkę częściej ale szału nie ma. Co 40 min. Pod tym względem jest tragicznie, dlatego kto może to jeżdzi samochodem. Najgorzej ma się młodzież szkolna, bo jak nie zdąży na normalny autobus to albo musi tyle czekać albo jedzie okrężną drogą czyli prawie godzinę..Najciekawsze jest to , że zwykłe autobusy- te co jeżdżą co h, są  przepełnione do granic wytrzymałości, jak za moich młodych lat gdy chodziłam do liceum a potem do pracy ale nie opłaca się dać więcej autobusów . Absurd. 

Za parking zapłaciłam 6 zł, bo u nas za każdą rozpoczynającą się h jest 2 zl. U nas wszystkie parkingi są takie drogie, spóżnisz się 5 min i już następne 2zł. Byłam w mieście 2,2 min.- udałam za pizzę 35 zł z kawami, parking 6 zł, rzeznik 24zł i apteka 15zł.  Czyli razem 70 zł. aha plu spoż 25- razem 95 zł, a kurtki dalej nie mam.  Aha kupiłam sobie książkę z przeceny w małym formacie w księgarni za 3,5zł. 

  Na tym kończę i pozdrawiam serdecznie!!! Pa,pa !

  • nataliaccc

    nataliaccc

    19 listopada 2014, 20:40

    dlatego ja już w Polsce nie kupuje żadnych ciuchów, bo się nie opłaca. Bardzo drogi interes i do tego nic innego czego tutaj nie mam. Tutaj za grosze możesz w wyprzedażach kupić ciuszki a w Polsce tylko szmaty do podłogi:/

  • brugmansja

    brugmansja

    19 listopada 2014, 16:52

    Na dworze paskuda roztacza swoje wdzięki, a w Twoim pamiętniku zawsze ciepełko i urocze, kolorowe obrazki. Płaszczyk kup sobie zimą, ten co kosztuje dzisiaj 450 będzie za połowę ceny. Ja staram się tak robić. I nie jesteś wyjątkiem nie lubiąc chodzić po sklepach. Ja i moje córki też zawsze szybko uwijałyśmy się z zakupami i przemierzanie kilometrów po galeriach nigdy nie było naszym ulubionym sposobem spędzania wolnego czasu. Wypad na miasto zakończyłaś kupieniem sobie może skromnego, ale zawsze prezentu, to godne polecenia dla wszystkich mamusiek, co to nic dla siebie a wszystko dla innych. Miłej lektury.

    • Margarytka02

      Margarytka02

      24 listopada 2014, 10:12

      Oj moja droga, a ja już myślałam, że mało kobieca jestem bo nie przepadam za zakupami, chyba tak zrobię poczekam do zimy, może stanieją. W końcu przeżyję jeszcze w tej starej kurtce, ale w końcu zima wnet ha,ha, Pozdrawiam b. cieplutko.

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    19 listopada 2014, 06:32

    Witaj Bozenko faktycznie ceny w Polsce takie jak w Europie Zachodniej a nawet wyzsze...mnie ostatnio maz kupil wymarzona kurtke narciarska..cudownie chroni przed zimnem,deszczem i wiatrem a oddycha i jest lekka jak piorko.Zaplacil za nia tylko 40 euro...oczywiscie nie jakas znana marka ale fajnie wyglada i jest jak na mnie szyta.Oburza mnie ze tak winduja w Polsce ceny,przeciez w wiekszosci wszystko jest szyte w Chinach i nie rozumiem dlaczego daja tak koszmarne ceny..Polski przemysl wlukienniczy zniszczony i towar sprowadzaja.A przeciez Polska to duzy rynek zbytu wiec te ich marze sa nie na miejscu,poprostu zachlannosc i grabienie slabo zarabiajacych obywateli.Z autobusami masz racje,wiekszosc ludzi podrozuje autobusami ale komfort jazdy jest nie adekfatny do ceny..Slaba jakosc uslug a cny z kosmosu.Mowisz ze potrzebujesz prawie godziny by dostac sie do miasta odleglego 8 km.Faktycznie jak na XXI wiek jest to smieszne by tyle czasu tracic na dojazd a w godzine samolotem mozna leciec do Paryza.Ale ktorego z urzednikow panstwowych podrozujacych sluzbowym autem na kosz podatnikow obchodzi ,ze inni jada z predkoscia furmanki?Przykre jest to ze codzienne warunki zycia dla zwyklych obywateli z kazdym rokiem sa coraz ciezsze i ze nikt nie bierze odpowiedzialnosci za sprawy wazne dla spoleczenstwa.Przed wyborami klamia i snuja wizje raju,a potem gdy juz dodrapia sie stolka maja wszystkich tam na czym siedza!Pozdrawiam Cie kochana oby zima nie byla sroga ,zycze Ci spokoju ducha i dobrego zdrowka,pa Julita

    • Margarytka02

      Margarytka02

      19 listopada 2014, 14:33

      Moja kochana Julitko to co piszesz jest całkowitą prawdą. Wszystko drogie, autobus do Katowic ode mnie 40 km. kosztuje 8 zł i zajedzie za godz. a ja za 8 km. autobusem płacę w jedną stronę 4,40 i do tego jadę godz. Srednowiecze , gdyby to nie droga b. uczęśzczana i bez pobocza dla rowerów - to rowerem byłoby prędzej i taniej. Ostatnio ja mam coś z komputerem i nie mogę wchodzic na wszystkie strony , niestety z Twoją też mam problem, za co b. przepraszam, że nie wchodzę ale dzisiaj spróbuję, może się uda. Pozdrawiam Cię b. cieplutko!!!

  • moderno

    moderno

    18 listopada 2014, 21:38

    I z takich właśnie względów nie lubię jeździć na zakupy

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    18 listopada 2014, 20:47

    Ceny teraz za wszystko jak z kosmosu :((

  • jasia242

    jasia242

    18 listopada 2014, 19:56

    Margarytko tak to jest , że każde wyjscie z domu to strata pieniedzy. Co do jazdy autobusami to coś na ten temat wiem bo do Szczecina jeżdżę czerwonymi autobusami .Tłok , nie świeże powietrze , coraz wiecej widzę minusów w jeździe autobusem , kiedyś podobało mi się podgladanie ludzi podczas jazdy , były ciekawe przypadki .Ale sie rozpisałem serdecznie pozdrawiam

    • Margarytka02

      Margarytka02

      19 listopada 2014, 14:25

      Moja droga pisz jak najwięcej bo lubię czytać co piszesz. Jak widać komunikacja w calęj Polsce jest do bani. Nikt z tym nic nie robi a potem się dziwią, że wszędzie tyle samochodów.U mnie autobus do Rybnika kosztuje 4,40 w dwie strony to 9 zł razy np. 2 osoby. to samochód tańszy. Pozdrawiam cieplutko!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.