W końcu miałam możliwość się zważyć - 61,4kg! Spadła wreszcie z 62,6kg
Szybko siądę i rozpiszę jedzenie na jutro, żeby mi się ładnie wszystko zgadzało, a nie później na wieczór muszę dobijać większą ilością mleka w odżywce czy coś
A potem kąpiel i spać, bo sen jest bardzo ważny
JADŁOSPIS
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- TMT
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
scoop
25 lutego 2014, 11:45Gratuluję spadku :)
martinique21
25 lutego 2014, 09:13Brawo :)
megan292
24 lutego 2014, 22:19Kurde, jakie fajne, zbilansowane menu. Może i ja kiedyś będę tak ładnie jadła, a nie tak jak teraz :/ Gratuluję spadku!