Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pokonywanie własnych słabości II


Dziś znowu poszłam pobiegać. To już mój trzeci trening. Było trochę lżej niż na początku. Ale jeszcze długa droga przede mną, zanim zacznę biegać 30 min bez przerwy, ale nie poddaje się.

Chyba będę musiała zaopatrzyć się w jakieś porządne buty, Tylko nie chcę na razie wydawać dużo pieniędzy. Jakie modele możecie polecić ? Mam stopę lekko supinującą .

  • Agath3

    Agath3

    28 kwietnia 2014, 20:43

    Nie pomogę, bo sama nie posiadam porządnych butów.

  • martag1410

    martag1410

    28 kwietnia 2014, 20:34

    Mnie też było szkoda wydać 300/400zł na buty Nike, Adidas, etc. Na sam początek zdecydowałam się na Kalenji z Decathlon. Kosztowały niecałe 100zł. O niebo lepsze niż zwykłe moje trampki, w których (o zgrozo) biegałam na początku. Uważam, że na sam początek nie ma sensu kupować drogich, markowych butów, tym bardziej, że pokonujesz krótkie dystanse. A poza tym nie wiesz czy bardziej zaangażujesz się w bieganie czy stwierdzisz, że jednak to nie dla Ciebie. Mimo wszystko, polecam bieganie, wciąga! Początki są zawsze trudne, jak w każdej dziedzinie. Wytrwałość. Powodzenia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.