Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poszukiwany Pan -pilne:)

Dokładnie tak w trybie natychmiastowym
najlepiej taki.



Wprawdzie tego konia nie musi mieć ,ale ten bat jak najbardziej wskazany.

Kochane dieta 100 % a nawet  200 %

Zapał i entuzjazm również
Ale ćwiczenia to już wielkie  0%

I to wcale nie jest brak czasu czy brak sił
ale jest to wygoda i wielki leń .
A mówią że dla chcącego nic trudnego.



Hi hi tak bym śmigała jak bym tego Pana z batem miała
-a na obiad codziennie pierogi

Nie wiele rzeczy mnie potrafić zdołować ,w przygnębienie nie potrafi mnie wprowadzić 
ani zastój na wadze a nawet lekka zwyżka .

Ale gnębi mnie niesamowicie fakt mojego podejścia do tych nieszczęsnych ćwiczeń.

Kiedyś już opisałam dlaczego tak jest -niestety prawie cały pamiętnik usunęłam wiec dla nie wtajemniczonych .

Tak w skrócie -wypadek na zawodach w gimnastyce artystycznej,
wycięte z życia dwa lata.

Ale to nic -ludzie większe problemy mają a radę dają.
Ja też dam , zmobilizuję się -tylko nie wiem hi hi kiedy.



A TAK POZA TYM

JESZCZE TYLKO DWA DNI I WEEKEND








  • truskawka1980

    truskawka1980

    3 października 2012, 11:20

    i powiem ci tylko że moje BMI jest straszne 31,6 to dopiero zwala z nóg......................jak wstane z podłogi to się za nie wezmę.........

  • truskawka1980

    truskawka1980

    3 października 2012, 11:16

    trzymam kciuki.............

  • Thisisit

    Thisisit

    27 września 2012, 21:53

    Oj komuś marzy się zabawa z pejczykiem :) Każdy bawi się tak jak lubi :P Tyko nie za mocno bo będą siniaki i zaczerwienienia na ciele :)

  • brackiee

    brackiee

    27 września 2012, 21:06

    ja już nawet wiem co bym ćwiczyła z tym panem z batem....he he....ale by była gimnastyka:))))))

  • kalafior1973

    kalafior1973

    27 września 2012, 16:27

    O matka spadłam z krzesła ze śmiechu- genialne zdjecie!!!!! Ja też nie przepadam za ćwiczeniami- jeszcze aerobowe mogą być,ale siłownia...???!!! O nie dla mnie!!! Mam płyty w domu z Jilian Michaels ,był czas ,że ćwiczyłam codziennie(!!!) później bez weekendów...a teraz ...czekam,aż mi się zechce:)) Nic na siłę...masz na pewno sporo ruchu- dom,dziecko,praca poza....to też się liczy;-)!!

  • azi74

    azi74

    27 września 2012, 15:32

    Skoro brałaś udział w zawodach gimnastycznych to sport nie jest Tobie obcy ,tylko faktycznie leń sie zadomowił ... niestety nie poradzę jak go wygonić , bo ja też jestem na etapie powrotu na siłownię i nie jest łatwo ... Edytka to Twoja córka ? Słodka dziewczynka ... ! No i cóż to za zespół w galerii ???

  • DARMAA

    DARMAA

    27 września 2012, 15:01

    Ja nie wiem czy temu panu z batem udało by się mnie zmusić do ćwiczeń,owszem jakieś spacery,rower to tak ale jakieś tam dywanówki bleeee!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.