Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Thermo lip roll i mój dzień


Zrobiłam dziś dużo dobrego dla siebie:) Byłyśmy z Szefową w końcu na spacerze: 1,5h a potem była wspólna drzemka, bo w nocy Szefowa nie do końca dała spać. Jak małżowina wróciła do domu to poszłam jeszcze na pilates w nowe/stare miejsce. Najbliżej domu i całkiem spoko, a przynajmniej nie będę tracić czasu na dojazdy. Mam już swoją karte FitSport to mogę korzystać. Co prawda trochę się rozczarowałam, bo myślałam, ze to będzie Multisport, a ta Fit Sport do mniejszej ilości obiektów jest, ale i tak korzystać będę 3 miesiące, bo potem mam nadzieję na aktywność na powietrzu postawić. 

No i jeszcze ładnie trzymałam dietę 3 posiłki główne i 2 przekąski w dobrych odstępach czasowych i z płynami też całkiem spoko.

Zdecydowałam się na SD. Startuję w poniedziałek. Nie mam czasu wymyślać i komponować sobie dziennych jadłospisów. Liczę na inspirację i powrót na dobre tory.

Byłam wczoraj na tym zabiegu Thermo Lip Roll.... Hmmm... no mówią, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... to jakby to ująć.... Bywało lepiej;) 

Jest to urządzenie którym masują Ci daną partie ciała- u mnie uda. To jakby połączenie masażu bańką chińską, roleticu i sauny. Boli. Dzisiaj też czuję. No szału nie ma i na kolana mnie nie rzuciło. Żeby były efekty trzeba zrobić około 10 zabiegów, a jeden kosztuje... 149 zł. No to za 1,5 tysia to ja znajdę lepsze sposoby wyszczuplania i poprawy niedoskonałości;) Ale cieszę się że mogłam spróbować. 

W następnym tygodniu za to idę wykorzystać Voucher urodziowy do spa od męża. Babcia zostanie z Szefową, a ja się będę relaksować:)

Tyle na tę chwilę.

  • patih

    patih

    13 stycznia 2016, 16:57

    super taka karta, spaceruj jak najwięcej z wózkiem, szybko schudniesz

  • anna.anna24

    anna.anna24

    10 stycznia 2016, 01:11

    Zazdroszczę tylu atrakcji, a zwłaszcza tego przyszłego spa...bo maszyny ssącej na udach to jakby mniej...;)

  • MUMStacha

    MUMStacha

    9 stycznia 2016, 16:32

    Świetnie:) Udany dzień. Powodzenia w jak najczęstszym korzystaniu z karty:)

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      9 stycznia 2016, 20:17

      Z tym to raczej problemu nie będzie... Mam taką na 8 wejść w miesiącu więc akurat 2 razy w tygodniu wychodzi. Da się zrobić:)

  • Kasia7111

    Kasia7111

    9 stycznia 2016, 08:53

    Ten darmowy zabieg to na zachętę zeby wydać 1500 zeta na dalsze, ale widać słabo się starali skoro nie udało im się Ciebie zwabic :-P Bardziej wierzę w skuteczność domowych masaży, ćwiczeń i odpowiedniej diety. Pozdrawiam :-)

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      9 stycznia 2016, 09:53

      No zdecydowanie ja też bardziej wierzę, ale wygrałam w radio to grzech nie skorzystać:)

  • Karampuk

    Karampuk

    9 stycznia 2016, 06:28

    chyba nie ma zadnych zabiegów które daja efekty po pierwszym razie....niestety

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      9 stycznia 2016, 09:55

      To zapewne. Ale myślę że za taką kasę to też nie jest coś oszołamiającego. W sensie, że jakby ktoś miał 1500 zł do wydania to można by znaleźć lepsze rozwiązania

    • Karampuk

      Karampuk

      9 stycznia 2016, 10:40

      Ja nie m hi hi

  • justagg

    justagg

    8 stycznia 2016, 23:38

    Miałyśmy podobny dzień spacer i drzemka:)

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      9 stycznia 2016, 09:56

      I tak dzień za dniem, dzień za dniem... Trzeba się cieszyć, ze mozna spacerować, bo to znaczy ze i my i dzieci zdrowe:) A do tego my troszkę się poruszamy a dzieciu uodpornią:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.