Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
smutne święta
4 kwietnia 2010
Smutne bo niestety brak zdrowia. Mój mąż od kilku dni czuł się kiepsko a od wczoraj gorączkował bez żadnych innych objawów. Dzisiaj na obiedzie u moich rodziców gorączka doszła do niepokojących 40 stopni. Pojechaliśmy na dyżur do przychodni i okazało się, że ma lewostronne zapalenie płuc. Taraz leży ledwo żywy. Kiepsko. Ale dostał antybiotyk i mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej.
braks855
4 kwietnia 2010, 20:45ojjjj zycze zdrowia !!!