Było sporo jedzenia...i ja oczywiście też jadłam .............no i oczywiście dzisiaj cierpię .....................ale bez obwiniania się :)))
A zjadłam sporo jak na mnie... i nawet pół kawałka tortu orzechowego...doooobry był :)))... i piłam adwokata :)))
...dzisiaj się nie ważyłam...i znowu jem według diety...
Nie ważyłam się , bo wiem, że po wczorajszym wieczorze na pewno będzie więcej ... a poza tym , mam trochę zepsutą wagę.
Piszę "trochę" , bo waży bez problemu , ale jest problem z włączeniem jej. Muszę się nakombinować żeby ruszyła , więc jest to dość denerwujące...coś tam w niej "lata".......chyba czeka mnie zakup nowej ...
Wczoraj też skończyłam !!!( o dziwo, udało się ) to moje bolerko. Musiałam jeszcze doszyć rękawy i całość podprasować... teściowej i nie tylko podobało się :)))...no a ja też jestem bardzo zadowolona :)))
...trzeba się zabrać za gotowanie obiadu ...a nie chce mi się dzisiaj okrutnie....
...pogoda jest okropna ... zresztą ten szalony wiatr wieje wszędzie ... ale ptaki za oknem już tak świergolą , że nawet to nie jest tak przygnębiające :)))...ja już baaardzo myślę o wiośnie :)))
...ha ha ...chociaż akurat jak to piszę to zaczął padać śnieg !!!...a to dobre :)))
...mimo wszystko życzę Wam wspaniałej niedzieli ...
bewik
28 stycznia 2008, 22:17Ja też lubię isc do kogoś, bo zjem i wracam do domu , ale gorzej jak w domu robie imprezkę, bo zawsze jakieś jedzonko zostanie i szkoda wywalić. Dobranoc.
jbklima
28 stycznia 2008, 10:50<img src="http://img247.imageshack.us/img247/8819/dobrydayjc2.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
Hejho
27 stycznia 2008, 22:30sie ciągle martwic o wagę...wyglądasz super. Miłeho tygodnia
abiozi
27 stycznia 2008, 17:47Dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia. Pięknie wyglądasz i dużo młodziej-gratuluję
funia116
27 stycznia 2008, 16:10No to mamy nową pasję ja siedzę też stale w naszej szkole , w przyszłym tygodniu sptykam się z jedną z koleżanek, której nie widziałam ponad 25 lat ciekawe czy sie poznamy. Pozdrawim Krystyna.
b00czerka
27 stycznia 2008, 10:43Obejrzalam Twoje zdjecia sprzed schudnienia i aktualnie.Teraz wygladasz o 10lat mniej niz jak bylas grubsza!!Wygladasz fantastycznie :) I masz swietnego psa.Ja mam boksera. Ehhh,ten tort orzechowy...:)