Dietowo u mnie dzisiaj znowu w porządku...zjadłam na śniadanie mieszankę płatków , musli, popingu i siemienia lnianego z mlekiem...bardzo smaczne danie ( oczywiscie wszystkiego razem tylko 45 g...w końcu mam dietę :) )...potem duża szklanka kefiru o smaku leśnych owoców
Wracając do moich nowych zdjęć...widać na nich dużą różnice w moim wygladzie...wakacje dla mnie były bardzo stresujące...i widać to na zdjęciu..na twarzy ...wtedy też bardzo przeżywałam pobyt syna w wojsku ( to akurat dzień przed jego odjazdem po pierwszej przepustce i wszystko z nim związane zawsze kończyłam tak samo ...jeszcze trochę to tak na mnie działa)...
Poza tym ta ilość kilogramów bardzo mnie powiększyła i zmieniła rysy twarzy...powiedzmy sobie szczerze...człowiek tyjąc brzydnie bo twarz również tyje i zmienia się całkowicie ...i nie powiem że zawsze na korzyść...
...takie zdjęcia są bardzo wskazane , żeby na sobie pewne zmiany zobaczyć i uświadomić...
...dość tego uświadamiania
Dziękuję wszystkim za bardzo miłe komplementy ...zawstydzacie mnie, bo nie po to je wstawiłam ....:)))
...a pogoda dzisiaj jest do bani...
...ale wietrzysko się u nas pojawiło...okropne ...
...mimo wszytko, pięknego dnia wszystkim życzę...buziaczki :))) ...
Pysia2
16 stycznia 2008, 09:39Moja droga!!! Wyglądasz super!!! Ja chyba też dla zmowtywowania powinnam wkleić sobie zdjęcia. Pozdrawiam
jbklima
15 stycznia 2008, 22:34masz rację na twarzy...też tyjemy i zmieniamy się wówczas bardzo......graż
abiks
15 stycznia 2008, 19:50dziękuję ..miłego wieczorku krystyna
abiks
15 stycznia 2008, 14:00A JEDNAK NAWET 10 KG , A JAK ZMIENIA SIE JUZ WYGLĄD NASZEGO CIAŁA ...SYLWETKI ..MIŁEGO DNIA ..NAPRAWDĘ ŚWIETNIE WYGLĄDASZ :::))
abiks
15 stycznia 2008, 13:58WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE PO USUNIĘCIU WORECZKA ŻŁÓCIOWEGO ..MAM KAMIEMIENIE . TAK LICZNE ZŁOGI STĄD , TEN BÓL. MUSZĘ CZEKAC W KOLEJCE DO CHIRURGA , A POTEM NA OPERACJE . A PO OPERACJI TEZ DIETKA .ALE BĘDĘ LASKA HE HE . PORAWIAM SERDECZNIE KRYSTYNA
Hejho
15 stycznia 2008, 13:39W warszawie dzień nawet słoneczny...wiosna.
Jakob
15 stycznia 2008, 12:19Wlasnie chcialam juz pisac, gdzie ten adres *)- dziekuje, wyglada smacznie:) Moja mama tez przezywala wyjazd brata do wojska, zastanawiam sie jak to bedzie ze mna *)