Jestem akurat po śniadaniu ... grahamka w odpowiedniej ilości + serek almette + szynka i ogórek kiszony ........
Smaczne ... nawet bardzo ... do tego kawa ricore , bo mniej kofeinowa
Ostatnio, czyli przez dwa dni jadłam activię ... niby w porządku po, bo smaczna ale jednak chyba nie mogę. Po zjedzeniu tak do godziny miałam lekkie swędzenie tu i ówdzie ...to by można było jeszcze wytrzymać. Tylko ten ból jelit i lekkie nudności po kilku godzinach nie były już przyjemne.
Tak więc znowu nie ruszę serków, twarożków i innych podobnych przez jakiś czas. Jak nie to nie ... ale czasem coś przemycę ( almette na chleb i mleko do kawy )
Na wagę nadal nie wchodzę ... wejdę jak poznam po ciuchach ...
Bardzo się ciesze , że już kończy się zima ( podobno za tydzień już odwilż i ...byle do wiosny !!!
Aha ...syn kupił pulsometr . na razie jest na etapie ustawiania wszystkiego w nim ( czarna magia na pierwszy rzut oka )
Jak ponastawia wszystko to ruszam z "profesjonalnym" spalaniem tłuszczu ... podobno skuteczne jak zapewnia mnie syn ...poczekamy, wypróbujemy i zdecydujemy
No to miłej i "nietuczącej" soboty , pa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zoykaa
28 lutego 2011, 21:33buziam Ewunie:)
stanpis1
28 lutego 2011, 00:04też za bardzo nie moge
alhe
27 lutego 2011, 17:48kiedys tez mialam rozne swedzenia i wypryski, tez podejrzewalam nabial. Odsunelam nabial, pomoglo. Potem odsunelam kielbasy - pomoglo jeszcze wiecej. Teraz wrocilam do nabialu , ale jem tylko ten podstawowy, tzn. czyste mleko, czysty jogurt, kefir i maslo - i tez jest dobrze. Swedzenie nie wrocilo. Wywnioskowalam, ze mi szkodzil nie tak nabial, co rozne konserwanty w slodkich jogurtach czy maslankach. Chleb tez kupuje taki bez roznych wylepszaczy - mozna kupic, tylko trzeba szukac. Czytam informacje producenta i wybieram, albo sobie upieke sama. Platki tez tylko bez dodatkow - jak chce np. platki z owocem czy orzeszkami, to je tam dodam sama. No i okazalo sie, ze to byly dodatki , wylepszacze i konserwanty, co mi szkodzily. Moze i u Ciebie tak jest ? Pozdrawiam.
ela61
26 lutego 2011, 14:58To jesteś biedna. Ja miałbym problem bo na diecie jem dużo przetworów mlecznych nisko tłuszczowych. Pozdrawiam
dior1
26 lutego 2011, 13:17chyba Ty mleczka nie tolerujesz..... bardzo mnie zaciekawiłaś tym urządzeniem... czekam na relacje..... i coś więcej o nim. Powodzenia.