wczoraj zapiczone 20 min na stepperze dzis 35 min , jesli chodzi o aktywnosc nie jest najgorzej, aczkolwiek wiem ze musze daj z siebie wiecej!
Jesli chodzi i produkty dozwolone - zgrzeszylam :( Dwa kawalki makowca pochłonięte w minute ajjjjjjjjjj glupia ja! Nie moglam zaprzestac na jednym???
Jutro kolejny dzien, musze sie w koncu zdyscyplinowac bo w takim tempie lato mnie zastanie .... !
endorfinkaa
29 listopada 2014, 09:16:-) najgorzej jest wejść w rytm, później już jest z górki :)