Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coraz okrąglejsza


Robię się jak piłka. Już nie sposób pomylić brzucha z tuszą - tak wystrzelił do przodu, ze widać, ze to ciąża. Dostaję przez to zadyszki trochę i szybciej się męczę. 

Jakoś tak wolno mi teraz biegną te tygodnie. Na początku ledwo się obejrzałam, a już był 20 tydzień, a teraz dopiero 25. Jeszcze tyle przede mną. 

M mnie denerwuje - zarzucił remont, bo twierdzi, ze ma tyle pracy, a ekipy nie chce wziąć, bo za drogo. No to się zdziwi. Czekam jeszcze miesiąc i jeśli nic nie zrobi w tej kwestii, to wynajmuję mieszkanie i się wyprowadzam. Z nim albo bez niego. Znam go i te jego sztuczki. Ja chce mieć spokój i w miarę dobre warunki, a nie pół domu rozwalone w środku zimy, bo on nie potrafi skończyć tego, co zaczął 8 lat temu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.