Pięknie napadało śniegu!!! Od czasu do czasu pruszy jeszcze starszy syn już się nie mógł doczekać aż spadnie dużo śniegu, żeby móc poszaleć na dworze zatem dzisiaj wieczór mam zaplanowany bardzo aktywnie trzeba tylko odkurzyć sanki w piwnicy
Dietę trzymam dzielnie, wczorajszy obiad był mega wielki, ale dosyć lekki
Wieczorem złapał mnie lekki dół, związany z całą tą naszą sytuacją, miałam lekki kryzys i już myślałam, że się poddam i najem się słodyczy aż mnie zemdli - ale na szczęście się opanowałam, zjadłam tylko jogurcik na słodko z kakao i słodzikiem, trochę mnie to zaspokoiło, ale hmor kiepski pozostał.
Całą noc kiepsko się czułam, wstałam z wielkim bólem głowy, zjadłam już 2 ibupromy. Chyba się sypię na starość hehehe
A oto wczorajsze fotojadło:
- ŚNIADANIE: pmpernikiel posmarowany koncentrtem pomidorowym z szynką drobiową, 2 kiszone ogórki i pół ogórka świeżego
- II ŚNIADANIE: zmiksowane truskawki z jagodami do tego otręby owsiane i migdały
- OBIAD: gotowana pierś z kurczaka z gotowanymi warzywami (marchewka, seler, por, pietruszka, kalafior)
- KOLACJA: jogurt nat. z kakao, słodzikiem i otrębami
To wszystko na dziś, buziaki moje Piękne!!!
cottage
9 lutego 2012, 21:34dzięki kochana za kopniaka, dobrze że się nie skusilas, świetne menu:) Oby tak dalej!! Ale mi przyszedl smak na ogórki:)
malgonia1940
9 lutego 2012, 11:52poproszę takie II śniadanko:)
marcioszkaa1982
9 lutego 2012, 09:47skorzystam z Twojego pomysłu na jogurt z kakao i słodzikiem. Ostatnio próbowałam jeszcze z wiórkami kokosowymi, też smaczne, ale trzeba troszkę posłodzić, choćby słodzikiem. pozdrawiam
madziuniasz89
9 lutego 2012, 09:30Kochana - powiedz Ty mi (nie wiem czy już pytałam ) czy ty masz jaką dietę?? Bo Twoje posiłki zawsze sa takie starannie przemyślane i wogóle??:)
lena902
9 lutego 2012, 09:27No nie..Ale mi narobiłaś smaku:P