Właśnie mija 23-ci dzień diety OW dr Ewy Dąbrowskiej; Jest ok, chociaż od wczoraj czuję lekkie osłabienie. Mimo to wczoraj zaliczyłam pilates a dzisiaj stretching ( od lipca jestem szczęśliwą posiadaczką karty jakiejśtam sportowej dzięki czemu mogę korzystać z wielu obiektów sportowych prawie za darmochę - grzech nie skorzystać). Fakt, nie mam ochoty na jakieś szybkie wygibasy, marzyło mi sie rozciąganie, skupienie, ciut relaksacji.
Niestety na jogę się nie łapię z kartą, a szkoda oj szkoda.
Dzisiaj rano 69 kg.
soulamte98
10 lipca 2015, 00:42gratulacje !! oby tak dalej