Oj starałam się ze wszelkich sił wypocić dzisiaj choróbsko.
Pomimi kiepskiego samopoczucia zapodałam sobie Skalpel II, potem zaraz Szok Trening a na koniec 60 min hula hop.
Jestem z siebie dumna.
Oj starałam się ze wszelkich sił wypocić dzisiaj choróbsko.
Pomimi kiepskiego samopoczucia zapodałam sobie Skalpel II, potem zaraz Szok Trening a na koniec 60 min hula hop.
Jestem z siebie dumna.
eldzik
2 kwietnia 2013, 23:24Gratuluję motywacji! Ja się jakoś nie mogę zabrać, ale widząc takie wpisy jak ten przekonuję się, że pora kopnąć się w tyłek :D