W piątek ćwiczyłam Skalpel
Sb Ndz Pn przerwa w bieganiu i ćwiczeniach
Dieta ok, z wyjątkiem piwska w pt i niedzielę, na które jednakże zrobiłam zapas w bilansie energetycznym dnia (diecie).
W sb dostałam okres.
Waga rano 85,1.
W obwodach -pas i biodra max 1-2 cm w dół w przeciągu 2 mies.
Pytam zatem: skąd brać motywację?
Już się uczepiłam tego i trzymam się jak tonący brzytwy, że mój bonus w związku z dbaniem o siebie to jedynie nieprzybieranie na wadze, tj że waga od 4 lat oscyluje +/- na tym samym poziomie.
Ech idę męczyć Ewkę po 3 dniach przerwy
seduction
19 marca 2013, 13:02Dla mnie motywacją jest wszystko, od mojego mężczyzny, po zazdrość w oczach koleżanek i w końcu ładny wygląd!! Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy Ty tak naprawdę chcesz schudnąć?!! Bo jeśli czegoś się naprawde chce to nie ma miejsca na wymówki i odpuszczanie!! Szczególnie na początku ważna jest determinacja i nie ma miejsca na wpadki. Zaciskanie pasa i popuszczanie go to jakby wpuścić czlowieka do labiryntu, bedziesz błądzić w kółko. Weź kartkę, rozpisz sobie bieżące 2 tygodnie. Napisz sobie cel na tydzień oraz postanowienia, rozpisz ćwiczenia na każdy dzień i działaj!! To jest najlepsza metoda, wytyczysz sobie co chcesz osiągnąć i nie ma żadnych wykrętów :) Pozdrawiam :)