Jest super
Wytrzymałość coraz lepsza,
Niestety nastrój nie bardzo
W niedzielę miałam nieprzyjemny wypadek; nie chce mi się nawet o tym pisać; zawiniła ludzka bezmyślność, nieodpowiedzialność
Ach, wściekła jestem, mnóstwo zachodu, łez i w ogóle
Koniec z karmieniem, płakać mi się chce, dziecko najciężej znosi tą sytuację;
A tak chciałam karmić przynajmniej do 2 rż
Ludzie myślcie!!!!!!!!!!!!!!!!!