Wczoraj nie pisałam bo wieczorem mielismy gosci. Jkos sie pozbierałam po kompulsach.
DZis jedzenie:
sn. omlet 1 całe jajo, 1 białko, 50 g płatki owsiane, 10 g pestek dyni, 10 g miesznaki suszonych owoców.
II sn. jabłko, 1 i poł wafla ryzowego, 150 g jog. naturalnego
obiad: ok 150 g piersi z kury z teflonu, 1/2 woreczka ryżu, duzo surówki( oliwa, kapusta biała, jabłko, cebula, marchew).
po cwiczeniach 160 g piersi z kury z teflonu, micha warzyw (pomidory, sałata, seler nasiowy, ogórki, rzodkiewki)
kolacja: bułka z ziarnami, 100 g piersi wedzonej z kury, 15 g serka bieluch, 2 pomidory
sport 40 min cwiczeń tea bo.
Stwierdzam ze po cwiczeniach powinnam zjesc to co na kolacje to co zjadłam po cwiczeniach. Zastanawiam się czy nie jem za dużych kolacji. Co szdzicie?