Witajcie kochane !
No i wizytę u dietetyczki przełożyłam na pod koniec maja...
Napisała mi w meilu jakie są postępy a ja kompletnie nie wiem co napiać ;O
Babcia miała dziś urodziny, na kolacje zjadłam tyyyle galaretki ;pp
Byłam na basenie, trener dał nam dziś w kość...
Mel B również zrobiłam.
A jutro będę robić płyte Chodakowskiej-
trening z gwiazdami :)
A teraz 50 dniowe wyzwanie:
Twoja dieta.
Moja dieta jest ułożona przez dietetyka. Mam potrawy takie, które sama z łatwością zrobię i są naprawdę smaczne :)
np. Pierś z kurczaka z ziemniakiem z foli! mniam :)
a noo i bardzo dużo galaretki ;**
No cały tydzień wolny od szkoły.. a ja lecę spać ^^
See youu
trouble18
7 maja 2013, 09:46Zazdroszczę wolnego :)