Na zdjęciu mam doczepione, tymczasowe pasma, ale na dłuższą metę powierzyła bym to fryzjerowi, rzecz jasna. Czy któraś z Was ma może doświadczenie w tym temacie? Czy to za mocno nie obciąża włosów? Swoje mam słabe, dlatego myślę o zagęszczeniu, ale żebym sobie tym gorzej nie zrobiła...poradźcie mi coś, vitalijki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kasia8147
21 września 2013, 12:50naczytałam się na ten temat sporo, to jeszcze bardziej zniszczy włosy, możesz sobie wpinać kłaczki typu clip raz na jakiś czas, ale lepiej po prostu zadbać o swoje kłaczki, ja od listopada 2012 zaczęłam intensywną pielęgnację i dopiero teraz we wrześniu widzę rezultaty, ale opłaca się, nigdy moje włosy nie wyglądały jak teraz :) czytam blogi włosomaniaczek, mam dwa ulubione i na nich się uczyłam pielęgnacji. Pozdrawiam
krcw
21 września 2013, 00:33powinnaś przedłużać metodą klipsów, nigdy na kleju bo on bardzo niszczy włosy:) sama nie przedłużałam ale swego czasu miałam taki zamiar i trochę się tym interesowałam ostatecznie jedna zrezygnowałam:D
Naparapataszka
20 września 2013, 23:21tak ładnie jest; mi sie podpba :P nieststy nie wiem za wiele o przedłużaniu wlosów, powinnaś zapytać specjalisty :P