Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
świętujemy 3 miesiące


I to  świętujemy, bo weszlam na wage dzisiaj i zobaczyłam 70... ale nie uwierzylam, wytarowałam wage jeszcze raz, i ponownie weszlam- wyszło 71,5.
Ale to wina odwodnienia- bo ciągle sikam... nie wypijam tyle co wysikuje ;)  ale mogło by juz tak zostać te kilogramy... no ale znając życie wrocą a przynajmniej 1...

No i nie toleruje mojego faceta... masakra, nie mam już do niego siły, i marzę o tym aby znaleźć prace i uciec... a że tak dobrze płatnej nie znajde- to chce chociaż aby mi nie rzygał, że nas utrzymuje...
  • alu795

    alu795

    22 lutego 2012, 13:18

    ...podoba mi sie to stwierdzenie,,rzygał ,że nas utrzymuje,,.....oni są z innej planety niestety a tak trudno nam sie bez nich obejsc hhhaaa......damy rade...

  • czocharowa

    czocharowa

    20 lutego 2012, 21:38

    no jak wam wypomina to jest po prostu zajebisty.. ;/

  • odzawszegruba

    odzawszegruba

    20 lutego 2012, 19:04

    Oj Kochana jak znajdziesz (a znajdziesz na 100%) zupełnie inaczej na wszystko spojrzysz, trzymaj się!!!

  • Hellcat89

    Hellcat89

    20 lutego 2012, 17:46

    3maj się tam... a waga śliczna... gratuluję:*:*:*

  • justyna.ja85

    justyna.ja85

    20 lutego 2012, 17:43

    współczuję...jak facet tak mówi...to musi boleć...a dziecko ciekawe kto urodził i wychował? Na to już się nie patrzy, nie! Mój ojciec ciągle niby w żartach,ale jednak tak mówi mojej mamie. Kupę lat! Ale jak chciała iść do pracy, to nie pozwolił. I weź tu zrozum te chłopy...A zastanowił się może kto z pasożytem zostanie? Obca kobieta ma wychowywać? A ty na niańkę będziesz robić? Sama wiesz jak jest... Głowa do góry, może zrozumie kiedyś...

  • Maddie2089

    Maddie2089

    20 lutego 2012, 16:57

    Tobie by się chyba przydało z kraju wyjechać, co? Ja tam nie namawiam ale wiem, że może być dużo lepiej i to Tobie samej z dzieckiem :) Co do zmywarki to jeszcze nie podłączyliśmy, czekam aż ojciec mi zrobi odpływ drugi, bo pod jednym mam pralkę.. Co do sokowirówki to mam niby ogródek, ale nie uwierzysz- PANICZNIE brzydzę się dżdżownic tak więc nie ma mowy o uprawach..;/ Całe szczęście idę do pobliskiego sklepu, wydaję 5 funtów i mam kilka kilo owoców :) A te wpisy w pamiętnik doprowadzają mnie do szału.. Dodaję fotomenu to nie chce się wgrać, a jak czysty wpis to od razu.. ehh..;/

  • serafin1975

    serafin1975

    20 lutego 2012, 16:36

    kurcze nie tolerujesz swojego faceta a z nim mieszkasz? co on na to?

  • mama1987

    mama1987

    20 lutego 2012, 16:34

    witaj w klubie z moim facetem mam to samo.................

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.