wczoraj jakos sie trzymalam chociaz musze przyznac ze pochlonelam wiecej pomidorow niz dieta przewiduje
no coz mam nadzieje ze nie bedzie to mialo az takiego znacznia
wage postanowilam sprawdzic po weekendzie, uwazam weekend za ciezki czas jesli chodzi o powstrzymanie sie od lodowki.
Ale nie chce juz byc gruba wiec mam nadzieje ze bede silna, bardzo silna.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Filianto78
22 września 2008, 16:35Nie przejmuj sie i nie zalamuj, pozytywne nastawienie to klucz do sukcesu. Ja jestem po kopenhasie juz prawie 3 miesiace i jakos nie widac jeszcze efektu jo-jo. Fakt, ze ograniczylam pieczywo do minimum, ale pozwalam sobie tez na male szalenstwa od czasu do czasu. Tak wiec glowa do gory i trzymam kciuki- daj znac jak Ci idzie. Pozdrowionka gorace :-)))
malutka79
22 września 2008, 12:04Rozumiem twoje intencje ale chyba ty nie zrozumialas co napisalam. Znam rozne teorie na temat diety ktora robie i nie chce sie tlumaczyc nikomu czy cos modyfikuje i wogole gdzie ja napisalam ze mam wyrzuty sumienia z powodu powmdorow. Jenak swoja kariere na vitali chyba ogranicze do czytania cudzych pamietnikow, a latwiej mi bedzie samej walczyc z moimi zbednymi kilogramami, bez komentarzy ktore mnie demotywuja.
ktosiaaa
20 września 2008, 09:50bo jest mi naprawde przykro ze zle odebralas moje intencje. Zaprosilam Cie tutaj, bo sama znalazlam skuteczna, nieszkodzaca zdrowiu i prawie calkowicie pozbawiona ryzyka joja droge wiec najchetniej podzielilabym sie ta wiadomoscia ze wszystkimi ktorzy potencjalnie mogliby jej potrzebowac. 100% pozytywnych intencji. Zgodnie z zasadami dietetyki, zdrowego odzywiania idziesz zla droga, nie chodzi tutaj o moja opinie, tylko o naukowe opracowania na ten temat. Ja wiem jakie moga byc skutki cudownych diet bo to na swoich bokotluszczach juz nie raz przerobilam. Podejzewam, ze i Ty w swoim zyciu dietowym nie raz przeszas jakas cudowna diete. Zadaj sobie zasadnicze pytanie czemu Ci sie wczesniej nie udalo? Jestes dorosla i podejmujesz wlasne decyzje. Przykro mi, ale nie bede Cie wstanie wspierac w drodze, ktora zagraza twojemu zdrowiu, w ktorej codziennie jestes narazona na frustracje, wyglodzona i masz wyrzuty sumienia z powodu nadprogramowych pomidorow. Twoj organizm nie pozwoli sie zaglodzic bedzie uczuciem silnego glodu sprowadzac Cie na bardziej zdrowa droge. Jest gorsza wiadomosc, zwolni Ci sie przemiana materii i po diecie nawet jak zaczniesz 1000 kcal na dzien jesc ( z bedziesz jadla wiecej) na bank przytyjesz predko. Wszystko to zostalo opisane pod linkami, ktore Ci wyslalam. Zapraszam do rzucenia okiem na moj pamietnik- 3,5 tygodnia temu mialam 98kg. Wage na pasku zmienilam z uwagi na program "10kg w 10 tygodni". Nadal wiele bledow popelniam, ale na pewno nie zmuszam organizmu zeby z dnia na dzien zaczal funkcjonowac o 180 stopni inaczej....Poza moim pamietnikiem jest tu pelno pamietnikow osob, ktore skutecznie i zdrowo sie odchudzily. Sciskam Cie cieplo liczac, ze mnie zrozumiesz.
ktosiaaa
20 września 2008, 09:01prosze przeczytaj artykuly do ktorych wyslalam Ci linki, ja jem na poziomie 1500-1700 kcal nie jestem glodna- BMI mamy podobne wiec masz niewiele mniejsze zapotrezbowanie na kalorie ode mnie. Napisalas "zjadlam wiecej pomidorow niz dieta przewiduje". Czy wiesz ile kalorii ma jeden pomidor? Moze zapytaj o opinie nt Kopenhaskiej na forum, wiele dziewczyn ja stosowalo.
malutka79
19 września 2008, 15:37Czemu taki komntarz?:(nie tedy droga: ...moja droga wlasnie tedy :( wiem ze ta dieta to zaden cud, stosowalam ja kiedys i sadze ze gdybym nie zaczela za duzo jesc to by mi nic nie bylo te diete traktuje jako dobry poczatek chce by mi sie zmniejszyl zalodek i chce dokladnie na poczatek schudnac wiecej. Znam siebie i wiem ze jak na poczatku nie bdzie szybkiego skutku to poprostu nigdy nie zaczne dobrze sie odzywiac. Nie czuje ze sie glodze bo porcje serwuje sobie dosc duze i korzystam z kalkulatora tu i dostarczam mniej wiecej 800 Kcal dziennie Napisalam przeciez ze po tych 13 dniach zamierzam odzywiac sie racjonalnie. Jakos nie dodalas mi motywacji
ktosiaaa
19 września 2008, 13:53http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=127 oraz tutaj http://vitalia.pl/forum3,29150,29150,0_Kopenhaska_sukces_gwarantowany.html
ktosiaaa
19 września 2008, 13:47ciesze sie ze dolaczylas, ale kopenhaska to nie jest wyjscie, Ile razy stosowalas cudowne diety? Ile razy Ci sie udalo? Nie tedy droga. tu jest fajny artykul na ten temat http://vitalia.pl/forum3,28772,28772,0_Powod_nieskutecznosci_diet_cud-_czyli_o_dietach.html. Na poczatek zajrzyj do kalkulatorow witalii, tam znajdziesz narzedzie do obliczenia Twojej calkowitej przemiany materii odejmij od tego 700 kcal na poczatek - dokladnie tyle powinnas zjadac w ciagu dnia zeby zrzucic okolo kilograma tygodniowo w trwaly spoosb, po kilku tygodniach diety morzesz wynik Twojej calkowitej przemiany materii stopniowo zmnieszac )maxymalnie o 1000kcal ). To jedyna droga aby uniknac frustracji, bycia glodna, zmeczona i w chwili kryzysu rzucenia sie na wszystko do jedzenia co sie nie rusza i nie przytyc po diecie wiecej niz sie w jej trakcie stracilo, 3mam za ciebie kciuki