Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;(


znowu jestem wściekła na siebie. nie potrafię się zmotywować. cały dzień dzieta a potem i tak zjadłam paczkę chipsów. dużą. i wymiotowałam. jak mam napad głodu to biorę co mam pod ręką. jedyne pocieszenie to to że mam takie napady rzedziej niż kiedyś. chociaż jest jeszcze jedna rzecz na + . od kilku dni złość odreagowuję ćwicząc z Mel B. zobaczymy jak to będzie z moją motywacją i efektami.

coś na motywację;)

  • funnygirl21

    funnygirl21

    19 października 2013, 10:56

    tez miewam takie napady głodu ...pozniej wszystko konczy w wc...musimy sobie jakos radzic:P zeby spalic tłuszcz postaw na aeroby,biegi, marsze,rower,roliki,orbitrek,itp, bede trzymac kciuki:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.