można powiedziec w końcu weekend....chociaz dzisiaj to będzie obłęd....jutro jedziemy na 4 dni do Karpacza....
ale zanim wyjedziemy musze przygotowac pare spraw....bo tatuś zaprosił troszke rodzinki na sobote i niedziele...a nas nie będzie.... wiec jakies spanko i jedzonko trzeba przygotować dla 5 osób....nie wiem jak to opanuje...jeszcze jakies pranie by trzeba zrobic...zakupy...przebrac posciel.....posprzątać...ehhhh a ja mam dość...maiał byc spokojny wypoczynek...
pozdrawim i chociaż Wam życze mniej stresującego weekendu :))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.