Cześć Vitalijki:) jestem mega zadowolona, bo to juz tydzien z a6w:) Moj Kochany M.sam mi mówi, że widać , że schudłam i kilka innych osób mi już to mówiło, więc to jednak musi być prawda:P Dzis był dzień Kobiet:) oczywiście dostałam kwiatuszki i nawet od odób od których się nie spodziewałam:) Taki kwiatuszek a tyle radości:)
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki:)
Brak słodyczy: 16/40
A6W: 7/42
malinkaa1988
9 marca 2012, 10:32Hej Dziewczynki:) Dobrze dodam zdjatka jak wygladalam w ogole przed tym moim odchudzaniem co je ogolnie rozpoczelam jakies 2 miesiace temu zanim jeszcze zapisalam sie na vitalia:) pozdrawiam Was:)
Adula.adrianna
9 marca 2012, 07:51Super. Wstaw jakies zdjecia. Powodzenia w dalszej walce.
Madeleine90
9 marca 2012, 00:19wszystkiego najlepszego:* gratuluje wytrwania pierwszego tygodnia z a6w:)
MademoiselleCatherina
8 marca 2012, 22:47a "moi mężczyźni" zamiast dawać kwiatki to paśli słodkościami-jak nie ciało to duszę;) a od kwiatkow przynajmniej dupa nie rośnie:P ;)