Z dietą nie idzie najgorzej, właśnie dzisiaj skończyłam słoik masła orzechowego wiec teraz będzie tylko lepiej hehe bo niestety ostatnio zdarzało mi się go jeść tak z 2-4 łyżki dzień a teraz ustanowiłam zakaz zakupu. Aczkolwiek co z dobrych rzeczy to w październiku mam już przebiegnięte 70 km. A na bediet zmieniłam dietę na vegańską i mam nadzieję ją kontynuuować z powodzeniem ;)
Dziewczyny nie dajmy się tej jesiennej chandrze.
jeden
11 lutego 2019, 18:35Przede wszystkim nie można kupować słoika masła orzechowego to zawsze się zle kończy:)
Cefira
6 listopada 2018, 23:14Dziękuję za zaproszenie :) Jestem pełna uznania ja na vege nie dałabym rady zatem trzymam kciuki i dopinguję w robieniu km :)
Kam_czatka
30 października 2018, 13:21Słoik masła na diecie he he, ale to ponoć dobre tłuszcze o ile jest tylko z samych orzechów i tak sobie to tłumaczmy. 70 km super! Trzymam kciuki i pozdrawiam.