Nie wiem czy się cieszyć, że ten czas tak szybko leci, czy martwić
ale jedno wiem: jutro sobota, a pojutrze niedziela.
z odchudzania na razie jakieś marne efekty - niestety.
Waga dzisiaj pokazała 87,4 kg.
W pracy nasiadówka przed komputerem prawie całe 8 godzin. Zmuszam się żeby ponaciągać się troszkę przynajmniej dwa razy w ciągu tych ośmiu godzin....
na śniadanie zjadłam 2 bułki żytnie z pastą jajeczną i pomidorem.
Na II śniadanie w planie jogurt + brzoskwinia paraguayo;
Na obiad ciasto francuskie nadziewane szpinakiem.
Na kolacje planuję napić się soku warzywnego (marchew, buraki, seler, brokuły).
W międzyczasie kawa, ze dwie filiżanki.
....znowu piję za mało wody
chyba zrobię sobie przypominajkę w telefonie, żeby pamiętać o piciu wody!
spadam, bo praca wzywa!
Buziolki....
toja4
3 lipca 2015, 08:07Polecam aplikację w telefonie która przypomina o piciu wody i przez to świetnie motywuje.
moderno
27 czerwca 2015, 19:48Mnie poradziła jedna Vitalijka , aby butelkę wody postawić na biurku i wciąż uzupełniać nią szklankę . Wówczas po wodę sięga się bezwiednie
kitkatka
26 czerwca 2015, 23:09Sobota imieniny kota. Szybciej zleci czas do spotkania z ukochana wnusią. Zrobi się gorąco to organizm sam się upomni o więcej płynów. I wcale to nie musi być woda. Pozdrówka
Magdalena762013
26 czerwca 2015, 19:32Wiesz- patrzac na to w ten sposob, ze jestes blizej wyjazdu do wnusi, to chyba dobrze, ze czas szybko plynie. A ciasta francuskiego lepiej unikac. Juz chyba lepsza bylaby bulka z kapusta itp.
paniania1956
26 czerwca 2015, 10:36Częściej myśl o sobie!:)
Limonka2015
26 czerwca 2015, 09:51Ja to sie nie ciesze tym akurat, bo coraz to starsza jestem ;(
agnes315
26 czerwca 2015, 09:02Miłej pracy :) Ja zawsze 8 godzin przy kompie i tak już od ponad 20 lat, dlatego cała pokrzywiona jestem :))) Buźka :)*
Anpio7
26 czerwca 2015, 08:56Zgadzam się, wiosna była słaba , lata na razie nie czuć, a tu już prawie lipiec, dzień znowu się zaczyna skracać, a kg kapryszą. Z tą przypominajką fajna sprawa, aby wodę pić, Ja chyba nie mam , ale też o tym myślałam. Pozdrawiam :) Ania
ulka28l
26 czerwca 2015, 08:19Miłego dnia :) to fakt, z jednej strony cieszy, że już weekend, a z drugiej, jak to możliwe, że już kolejny weekend???