Poniedziałek
I śniadanie:
pół szklanki kawy z połową szklanki mleka 1,5 proc.tł
jedna kromka chleba mieszanego, twaróg chudy z jogurtem naturalnym z natką i dymką
pomidor
II śniadanie:
melon
1 kromka chleba chrupkiego
pół szklanki kawy z połową szklanki mleka 1,5 proc.tł.
obiad:
rolada z piersi kurzej
kapusta bez zasmażki ale za to z boczkiem, łyżka sosu zagęszczonego mąką razową.
kolacja:
1 jajko na twardo + szpinak z czosnkiem, kromka chleba chrupkiego.
WAGA:
było 90,5 kg
jest 86,7 kg
od 28 dni spadek = -3,8 kg
Waga mnie wkurza, bo się buja.....
Miała być "5" na drugiej pozycji, a nie ma! buuuuu
W piątek, sobotę i niedzielę ćwiczyłam po 40 minut dziennie (zumba, callanetics i jakieś cardio z neta), to może dlatego waga wzrosła.....
Buziolki.....
MllaGrubaskaa
7 października 2014, 17:41To jędza z tej wagi!
moderno
6 października 2014, 11:19Z pewnością waga sprawdza Twoją cierpliwość
benatka1967
6 października 2014, 09:22przetrzymasz ją :)
Magdalena762013
6 października 2014, 07:45Ja sie nie znamna cwiczeniach, ale musi byc lepiej. Pieknie masz przygotowane te posilki. Jak pamietam ze swojego odchudzania - to byl klucz do sukcesu.