Waga na dziś 87,8 kg
Zjedzone wczoraj:
5.40 - płatki owsiane z miodem i jabłkiem + kawa
9.00 - twaróg na słodko
11.30 - 3 kromeczki malutkie ciemnego chleba smarowane twarogiem z chrzanem, obłożone zielonym ogórkiem + filet z kurczka wędzony.
13.20 - kubeczek "śmieci" czyli orzeszki, rodzynki, owoce suszone itp...
18.30 warzywa z patelni 100 gram + gulasz z ozorków 5 łyżek
kieliszek wina czerwonego KADARKA :))
.....jadę się wygrzać....
ostatniego października lecę do Turcji...
PIERWSZY RAZ W ŻYCIU!!!!
pierwszy raz w życiu polecę samolotem,
pierwszy raz w życiu będę na zagranicznych wczasach.....
no, wstyd, ale przyznaję się że nie byłam nigdy na zagrabanicznych wywczasach
...strachu pełna doopa!!!!
mój D. mnie namówił, wprawdzie nie musiał jakoś długo mnie namawiać, ale dzięki temu, że on już latał samolotem, raźniej mi będzie.
jakaś taka wydziczona jestem, no nie?!?
hihihi
kurde, nawet nie wiem co tam zabrać! musi być mało ale efektownie, no nie?
Buziolki....
Nimma
14 października 2012, 22:21O zazdroszczę wyjazdu :)
ZrobietodlaSIEBIE
12 października 2012, 19:33super:) Gosia ale Ci zazdroszcze.masz racje co do pakownia-malo a seksiiiii:) Sciskam
Litty
12 października 2012, 16:43fajnie! mega fajnie! odpoczniesz :)
iwonia8
12 października 2012, 13:36uwielbiam kadarkę i wczasy zagranicze. Nie miej skrupułów i korzystaj z życia ile wlezie. Pozdrawiam
magpie101
12 października 2012, 12:01Ale bedzie Ci dobrze i cieplutko!
Windsong
12 października 2012, 11:03Turcja, pięknie :) Bardzo dobrze, że dałaś się namówić :) ... czytam Twoje menu i właśnie mi się przypomniało, że też mam jeszcze trochę Kadarki, może wieczorkiem sobie lampkę wypiję :)
canepa
12 października 2012, 10:40na pewno w Turcji kupisz sobie jakieś fajne akcesoria do tańców orientalnych, tylko pamiętaj pierwszą zasadę zakupów, TARGOWANIE : ) zbicie przynajmniej do połowy ceny wyjściowej jest priorytetem hehe
DARMAA
12 października 2012, 10:36Ja też nie byłam na wczasach za granica i jakoś się tego nie wstydzę!Oj przepraszam byłam na Słowacji ha ha ha!
wandalistka
12 października 2012, 09:40to bardzo dobrze, ze lecisz:))) jak załapiesz bakcyla to bedziesz chciała co rok latać:)) ja przed pierwszym wylotem do Tunezji tez sie obawiałam, ale tam mi sie tak spodobało, ze byłam tam juz 3 razy:))) i nieważne kiedy zaczynasz ..... moja teściowa poleciała pierwszy raz samolotem razem z nami do Tunezji jak miała 69 lat:) Ty jesteś lepsza:P
agnes315
12 października 2012, 08:49kocham Turcję, kocham samoloty, umarłam z zazdrości :)))
AAgusia1979
12 października 2012, 08:19Bardzo fajnie jedź NALEŻY CI SIĘ................... nie miej ani wyrzutów sumienia tylko jedź i baw się dobrze!!!!!!!!!