Waga na dziś 80,4 kg od wczoraj +0,200 kg
Zjedzone wczoraj:
6.30 - dwie kanapki ciemnego chleba z pasztetem + kawa
około 9.00 - jogurt owocowy lekki + batonik musli z biedronki :))
po 14.00 - fasorka szparagowa żółta z kawałkami piersi kurzej + woda
około 17.00 coca cola "zero" pół litra, zimna!!!! poporostu nie wytrzymałam upału...
19.00 dwie rzodkiewki duże + kawa (w gościach)
21.00 - dwa plasterki salami.
nie jem słodyczy, nie jem tłusto, pije wodę (i raz na 3 miesiące colę zero), a waga mnie olewa!!!!!
chyba jej się odwdzięczę!!! i też ją oleję!!!!
Dziś ide na kontrolne pobranie krwi, bo zeszłym razem pobierała mi 10 minut, grzebała mi w tych moich żyłach, a okazało się, że i tak pobrała powietrze zamiast krwi!!!!!
to narazie...
Buziolki.....
marta3114
19 czerwca 2012, 23:04te nasze wagi to cholery i tyle......moja z tego samego miotu
mikelka
19 czerwca 2012, 17:00ach te wagi...:-(
gloriaimelman
19 czerwca 2012, 13:18To jest spisek wag. Głowa do góry! Ja po prostu olałam wagę może się przeprosimy jutro;-). Pozdrawiam
wandalistka
19 czerwca 2012, 12:41ja też muszę iśc zrobić badanie krwi, ale najpierw stanę na nogi po antybiotykach....zreszta nie wiem czy tak odrazu po chorobie można robić takie badania.....ta Twoja waga rzeczywiście jakaś uparta przy takim jedzeniu:(((
Praksyda
19 czerwca 2012, 12:05Też tą małpę olałam a te ciągłe spadki i zwyżki na wadze mogą doprowadzić do szału,ale uda się nam i kiedyś nam się uda
malicka5
19 czerwca 2012, 09:22Głupie te nasze wagi. Pozdrawiam.
agnes315
19 czerwca 2012, 08:50rzeczywiście dużo nie jesz, może zbadaj tarczycę? Buziaki :)
wiosna1956
19 czerwca 2012, 08:36waga cię olewa , bo to woda jest !!!! pozdrawiam
dziuba1974
19 czerwca 2012, 07:25wiesz co malgosiu wlasnie mialam ci pisac dzisiaj co u ciebie z ta waga?!!! ale dzisiaj sama widze ze jestes wkurzona...ja czytam cie codziennie, nie zawsze komentuje bo nie mam jak zawsze jestem w pociagu i ciezko mi pisac z tel...ale tak sobie mysle o co chodzi u ciebie z ta waga...kurcze od dawna widze maluskie spadki albo do gory ..jesz jak wrobelek ,tanczysz ,chodzisz na spacerki jestes w ciaglym ruchu wiec nie mam pojecia dlaczego ci ta cholernica nie cche spasc.....pijesz wode?????...sciskam i pozdrawiam .
Gabonek
19 czerwca 2012, 07:02To trzymaj się dzielnie na tym badaniu ! Miłego dnia Ci życzę !