Szczerze powiem, że męczył mnie płacz od poniedziałku (wiadomośc o śmierci), wczoraj już zasypiałam bez wylewania łez.
Nie mogłam nad tym zapanować!!!!!!
Przytłaczają mnie moje długi.... W grudniu/styczniu w moim salonie fryz-kosm były BARDZO CHUDE DNI i zrobiła mi sie dziura finansowa ogromna!!! nie potrafie z niej wyskoczyć! Poradźcie jak wyskoczyć z takiego dołka.... Zalegam z czynszem na salonie i doszły mnie słuchy, że mój lokal spółdzielnia wystawiła na wynajem. Dowiedziały sie również moje pracownice i w salonie atmosfera nie za ciekawa! Chciałabym utrzymać salon, tylko skąd tu ciągle brać kase???!!!! ale już Wam nie marudzę (MUSIAŁAM, bo by mnie rozerwało - nie mam z kim o tym pogadać)
Moja waga dzisiaj 80,7 kg, wczoraj znowu wieczorem michałki białe, smutki zajadam, głupio się usprawiedliwiam. Buziaki wszystkim.
agnes315
28 kwietnia 2011, 22:56zrób jakąś promocję w grouponie?? to się na prawdę bardzo opłaca, bo z góry kasę bierzesz a nie każdy przyjdzie, a Ci co przyjdą rozłożą się też na raty, a forsę masz z góry na zapłacenie czynszu na przykład...
KLUSIA1954
28 kwietnia 2011, 21:15przepraszam, Małgosiu! Ale nie wiem, co poradzić.Życzę podjęcia dobrej decyzji. Pozdrawiam z pewnością, że będzie dobrze
Magdula76
28 kwietnia 2011, 15:11co ja tu jeszcze moge dodac..... tez wydaje mi sie, ze reklama, reklama i jeszcze raz reklama, ale musisz miec czas zeby sie tym zajac i dopilnowac. Jesli nie widzisz zadnej szansy na poprawe wtedy jedyne wyjscie jak najszybciej zamknac, bo dlugi tylko beda rosly. Sciskam mocno i trzymam kciuki za poprawe finansow:) Buziaki
jabluszkoooo
28 kwietnia 2011, 13:50ZYCZE USMIECHU I ZERA ZMARTWIEN!!! MOZE WARTO ZAMKNAC ALBO ZROBIC DOBRA REKLAME, PROMOCJE, WYNAJAC JAKIES PRAKTYKANTKI DO POMOCY...SAMA NIE WIEM ALE MAM NADZIEJE ZE POUKŁADASZ TO SOBIE I BEDZIE DOBRZE! POZDRAWIAM
ksemir
28 kwietnia 2011, 11:59Dobrze ci dziewczyny radza,zamknij salon,jesli masz druga prace.moj maz przez jakis czas prowadzil tu swoja dzialalnosc i kurcze biede klepalismy straszna,do tego caly czas chodzil nabuzowany,wkoncu zmienil na taki jakby pol biznes,tu tak mozna nie wiem jak w Polsce to sie nazywa.teraz jest zatrudniony w firmie,ale moze tez cos na swoja korzysc robic,on np naprawia samochody i ma z tego dochod,nie staly ale zawsze cos wleci.ja nie pracuje i tez nie moge znalezc pracy,jest nam tez ciezko,bo splacamy tu kredyt na dom a w polsce oplacamy mieszkanie puste.Bedzie dobrze,usmiechnij sie i mysl pozytywnie,to naprawde pomaga.
magpie101
28 kwietnia 2011, 11:16Malgosiu jesli salon nie przynosi takich korzysci jakie powinien przynosic to nie zastanawiaj sie tylko zamykaj i zwalniaj ludzi. Sprzety sa twoje, daj ogloszenia gdzie sie da (allegro, gazety), sprzedasz i ta kasa splacisz dlugi albo ich czesc. Tez to przerabialam, mialam salon przez 3 lata (zamknelam 10 lat temu) i tak wlasnie zrobilam. Ty dodatkowo pracujesz i nie jestes w stanie dopilnowac pracownic, a jak kota nie ma to myszy ........
wawrus36
28 kwietnia 2011, 09:12Żałoba to cięzki okres w życiu człowieka i nie wiem co Ci powiedzieć.A co do długów to naprawde masz problem, ja tez ciągle tone w długach ale są nie wielkie(karta kredytowa) i co troche spłace to znowu wszystko od nowa.Widze ze dziewczyny dobrze Ci radzą zeby dług rozłozyć na raty a pracownice niech przejda na swoje i niech płacą za stanowisla . Życze z całego serca powodzenia.
jf1231
28 kwietnia 2011, 08:51napisz do spółdzielni o rozłożenie długu na raty albo odroczenie płatności, praca wyjazdowa do klientek do domu wiem ze to wieczory nie Twoje ale wiele babeczek pracuje do 19 lub 18 a też by chciały być piękne, jakies promocje usługi łaczone - fryzura plus brwi fryzura plus paznokcie ??? kupony rabatowe ???? reklama reklamam reklama !!!!!
Magusia.krakow
28 kwietnia 2011, 08:48Gosia,wiem że to głupio zabrzmi,ale bądź cierpliwa,życie znajdzie jakieś rozwiązanie...miałam w życiu straszne chwile,przeszłam straszną biedę....ale słońce zaświeciło...zawsze tak jest...całuję!!!
Gabonek
28 kwietnia 2011, 07:28Pamiętaj, "po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój". To chwilowe, dasz radę i znowu będzie dobrze.... musisz tak myśleć ! Pozdrawiam !
tachin
28 kwietnia 2011, 07:05pojawiają sie takie ogłoszenia, za wycieraczkami aut albo na "miejscowych" stronach internetowych o usługach fryzjersko kosmetycznych w domach klientek - mam małych dzieci albo kobiet pracujących do późna - utrudnienia wiadomo są, ale! sama pracuję w godzinach w których są otwarte salony i muszę błagać znajomą fryzjerke albo kosmetyczkę, zeby przyjeła mnie o 17.00. Czasem z tipsów wychodziłam o 22.30!!! bo jak ja mam zdążyć? A wiem, ze moja kosmetyczka za czasów panieńskich nawet jak nie miała prawka to ktos przyjeżdżał po nią, zawoził ją do domu klientki i w sumie ugadanych tam było 3-5 mam z dziećmi i bardzo sobie te czasy chwali.
Karampuk
28 kwietnia 2011, 07:02cieszę się ze juz nie płaczesz, a co do długów, chyba najlerpioej byłoby ten salon zamknąc, ale wiem jaka to dla ciebie trudna decyzja bo to twoje ukochane dziecko, trzymam kciuki aby ci sie zaczeło w koncu lepiej powodzic, buziaki
kotkaGapcia
28 kwietnia 2011, 06:57A gdybyś fryzjerkom zaproponowała własną działalność. Tobie płaciłyby za wynajem stanowiska i wtedy bardziej dbałyby i zabiegałyby o klienta, może to byłoby wyjście z sytuacji. Życzę mniej kłopotów i wyjścia z dołka finansowego. Pozdrawiam
izulka710
28 kwietnia 2011, 06:53..już nie płaczesz:)Co do kłopotów finansowych trudno mi coś doradzić,bo sama ciągle się z nimi borykam:(Poza tym,wcale nie marudzisz,trzeba się komuś wyżalić-ja to rozumiem!Pozdrawiam cieplutko i uśmiechnij się:))