otwieram tę opcje juz chyba czwarty raz....
i...... nie wiem co napisać.
waga stoi, a właściwie oscyluje pomiedzy 80 a 79 od blisko miesiaca !!!
ale ja chyba przestałam byc konsekwentna.... dzisiaj dwa Rafaello !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
znowu nie jem obiadów, na kolację jem byleco.....
sałate zastąpiłam ostatnio sanwiczami, a nawet waflami z masą jakąśtam
MASAKRA!!!!!!!!
kaja1234
26 lutego 2011, 07:47Ja też często nie mam o czym pisać,ale coś tam zawsze się naskrobie.Wiesz ja myślę,ze przez te szaleńcze mrozy tak nam się poprzestawiało z jedzeniem.Pozdrawiam.
marta3114
25 lutego 2011, 18:29ojjj nie jesteś sama! coś nam się porobiło w główkach jeśli chodzi o diety! czas to zmienić! pozdrawiam
ilona761976
25 lutego 2011, 16:47mam to samo....ale nie poddajemy się...powodzenia ;-)
Karampuk
25 lutego 2011, 16:25no to się otrząsnij i do dzieła
tyniulka
25 lutego 2011, 13:09to wiec chyba przez te porzadki w Twoim menu waga stoi w miejscu! slodkie od czasu do czasu nie zaszkodzi alee ogolnie warto zwracac uwage na to co wkladamy do buzi przez reszte dnia - pozdrawiam
tyniulka
25 lutego 2011, 13:09to wiec chyba przez te porzadki w Twoim menu waga stoi w miejscu! slodkie od czasu do czasu nie zaszkodzi alee ogolnie warto zwracac uwage na to co wkladamy do buzi przez reszte dnia - pozdrawiam
jerzokb
25 lutego 2011, 12:55mnie też zabrakło konsekwencji. muszę coś sobie postanowić, wypisać i rozgadać wszystkim, żeby mnie pilnowali.