MIŁOŚC USKRZYDLA, prawda????
Juz zapomniałam jak to może być....., a właściwie tłumiłam w sobie potrzebę bliskości Osoby Kochanej.
Moja Mama (mimo ogromnej Miłości, którą mnie darzy), składając mi życzenia przy stole wigilijnym powiedziała m.in. "...i żebyś potrafiła się cieszyć z wnuczki i synów, i żeby Ci to wystarczyło"...... chyba miała na myśli, że nie chce żebym sie z kimś jeszcze kiedyś wiązała, tylko głupio Jej było to powiedzieć.....
a przecież życzy mi szczęścia....
czy już nie będzie mi dane czuć się kochaną?, tak po kobiecemu?????
czy mam już za stare serce????? na MIŁOŚĆ??????
...nie chcę być przyczyną rozpadu małżeństa/związku, ale ....., no właśnie ALE! (nie, nie spotykam się już nim...)
CZY KTOŚ MOŻE WIE JAK ZROBIĆ SOBIE MIŁOŚĆ ????????? ale tak żeby nikogo nie skrzywdzić?!!!!!
Magdula76
14 stycznia 2011, 09:44ale mnie tym wpisem zaskoczylas - ja bylam swiecie przekonana (chyba nigdzie wczesniej nie doczytalam sie w Twoim pamietniku) , ze Majeczka jest Twoja coreczka, a nie wnuczka. Kochana, piekna babcia jestes i ja tez uwazam, ze na MILOSC nigdy za pozno, a jako dowod w skrocie opowiem Ci historie mamy mojej kolezanki. Kobieta skonczyla juz 70 lat i od jakichs parenastu lat jest wdowa. Bardzo zadbana i mlodo wygladajaca-wszyscy mowia ze wyglada max na 60 lat. Wyobraz sobie, ze jakies 2 lata temu latem siedziala sobie na laweczce w miasteczku na ryneczku i przygladala sie parze Mlodych wychodzacych z kosciola.....piekna pogoda, wszystko jak w bajce....przysiadl sie do niej jakis mezczyzna, zagadnal, zaprosil na kawe i do tej pory sie spotykaja. Okazalo sie, ze on w dodatku sporo mlodszy, ale ona do wieku sie nie przyznaje, hihihihihih. A moja mama zawsze mowila, ze z miloscia jak ze sraczka - nigdy nie wiesz kiedy i gdzie Cie dopadnie, hihihihh wiec nie trac nadziei bo ja jestem pewna, ze jeszcze trafisz na takiego ktory bedzie Ciebie wart. Pozdrawiam.
kitkatka
13 stycznia 2011, 23:50otworzyć drzwi mieszkania i się potknąć, hi hi hi. Moja mama to wielkie fochy strzela cały czas. Już sobie wyobrażam jej pady jak się dowie o moim ślubie. MOżna kochać i dzieci i wnuki i samemu byc kochanym. Nie ma starych serc tylko są takie czasowo zaniedbane. Jak potrzebujesz męskiego wsparcia i miłości to napewno na nie trafisz. Pozdrówka
tyniulka
13 stycznia 2011, 23:09zycze Ci z calego serca abys spotkala na swojej drodze kogos wyjatkowe oraz abys kochala i byla kochana, bo kazda kobieta na to zasluguje! na milosc nigdy nie jest za pozno a jesli bedziesz czula ze przyszla to jej nie odtracaj - pozdrawiam
maggi764
13 stycznia 2011, 22:36na pewno nie jestes za stara na milosc - wogole jestes w kwiecie wieku a nie stara !! a mamy to zawsze by chcialy zeby bylo tak pieknie , i zeby ludzie nie pytali , i zeby nie daj boze sie nei wstydzily ..itd itd itd ... a te mamy w Polsce to wogole zasciankowosc straszna - kocham moja i mam ja przy sobie .. ale czasami wymiekkam ..sama walczylam z nia o moje zycie i szczescie -byla przeciwko a teraz przyznaje mi racje .. ehhhh a ile walczylam to moje .. zycze ci zebys spotkala jeszcze fajnego faceta - bo ciagle jeszcze tacy sa na swiecie pozdrawiam
grazia1966
13 stycznia 2011, 22:25nie jestes za stara na uczucie ;) nigdy sie nie jest ;) nawet w wieku "geriatrycznym" ;) ale nie szukaj jej na oślep tylko spokojnie poczekaj, ale tez sie na nia nie zamykaj ;) buzziaki :)
paskudztwoo
13 stycznia 2011, 19:08niestety nie wiem, ale zycze ci abys ja jeszcze poczuła
jf1231
13 stycznia 2011, 13:29życzę Ci żebyś poczuła tak po kobiecemu jak pragniesz !!!! Nikt też nie mówił że miłość jest piękna i łatwa i że nie rani Nikogo !!! Czas pokaże czy to Ten ?!?!?!?
migotka69
13 stycznia 2011, 11:56jeszcze to poczujesz!
justynaw1975
13 stycznia 2011, 11:45uskrzydla.....ale też ta moja cholera mi dziś skrzydła podcięła..... co za facet...wiecznie mnie wkórza i nic nie poradzę, ze kocham go nad życie. Ach te dziady. KOchana trafisz napewno na tego jedynego...jesteś w kwiecie wieku i naprawdę szkoda cie marnowac na samotne wieczory !!!! trza cie jeszcze troche wykożystać!!! i oby zobaczył cię jakiś przystojniak nie żonaty i użyczył ci całego nieba!!!! buziole...
Cailina
13 stycznia 2011, 11:31wsrod kawalerow?;-) Mysle, ze w Polsce jestesmy pod tym wzgledem staromodni, najlepiej miec jednego meza do grobowej deski, a jak nie wyjdzie to skoncentrowac swoje swoje zycie na dzieciach i wnukach. A jeszcze tyle przed toba! Trzymam kciuki by udalo ci sie poznac kogos wartosciowego!