Upięte jeansy stały sie luźne, ale waga w miejscu.
Niestety nie ćwicze NIC !!!
no i zapisałam sie na pływalnie znaczy sie do Parku Wodnego, 3 godzinki rozmaczania!!!
Dzisiaj jade, popołudniu, z pracy mamy takie wyjazdy zorganizowane raz w miesiącu: tanio i fajnie, to grzech nie skorzystać!
Śniadanie (właśnie pałaszuje): chleb orkiszowy - 2 kromki + twarożek chudy + pomidor + sałata lodowa
Na II śniadanie mam brzoskwinię 1 szt.
Obiad pewnie mieso z kurczaka + warzywa lub tuńczyk z wody + sałata lodowa
potem pływalnia, ale przed pływalnią jeszcze jogurt 0%
no i mój wieczny problem z wodą!! wczoraj wypiłam chyba tylko 1 szklankę, a powinnam półtora litra!!!!
to zdjęcie dzisiejsze....
KLUSIA1954
20 października 2010, 19:01Oj, rozumiem problem z wodą... Ja też prawie wcale nie piłam. Woda mnie otrząsa, ale nauczyłam się pić dużo różnych herbatek.
grazia1966
20 października 2010, 16:03pewnie ze idealnie chudnięcie to i w kg i w cm :) ale chudnięcie w obwodach to też świetnie ;) a i dzisiaj na baseniku nawet pomimo intensywnego rozzmiekczania i tak spalisz sporo kaalorii, w końcu nic tak ich nie wyciaga jak woda :) a co do picia, to nie daj się zwariować, w końcu poza wodą sa tez cherbatki owocowe czy ziołowe, oraz zdrowe herbaty typu zielona, czerwona czy biała, ja polecam herbatki z wiciokrzewu paaragwajskiego czyli rooibos, też jest zdrowa alternatywą a smakuje wyssmienicie :)
jerzokb
20 października 2010, 10:31że warto skorzystać z takiej atrakcji. Grupa bardziej mobilizuje do ruchu. Tym bardziej, jeśli nie można samemu się zmobilizować do ćwiczeń w domu.
justynaw1975
20 października 2010, 10:23babulcu ty jeden...jak ty ślicznie wyglądasz????? czegoi ty sie czepiasz????wszystko na miejscu..lala jak sie patrzy..... i jak to bez ruchu????? już ja ci ruch wymyślę......wszystkie lumpy z szafy wywalić i przymierzać wszystko po kolei i potem układać spowrotem....ha ha ładnie sie spocisz.....buźka...
benatka1967
20 października 2010, 09:02w oczach kobieto :)))
wiewiorka.agnieszka
20 października 2010, 08:45i tak świetnie Ci idzie :) Tak trzymaj!
muffin07
20 października 2010, 08:31nie wiem kiedy były robione te zdjecia ponizej ale na tym z dzisiaj jestes o niebo szczuplejsza - widze, ze masz podobna figure do mnie u góry jestes drobna - fajnie , ze znajdujesz czas na aktywnosc fizyczna - czy te zajecia z tanca to taniec brzucha ??
paskudztwoo
20 października 2010, 07:43wazne ze obwody spadaja a waga tez sie w koncu podda