ta moja pamięć. Zapomniałam dodać,że juz 3 dzień spaceruję min. 1 godz. wieczorkiem. Rany połowa mojego osiedla chodzi z kijkami, biega lub spaceruje tak jak ja. Do tej pory tego nie zauważyłam. Staram sie chodzic dosyć szybko, wracam zmęczona i spocona, więc chyba tempo jest dobre. Nogi mnie bolą, ale generalnie jestem zadowolona.
Mam nadzieję, że wpłynie to korzystnie na moja wagę. Wszystko okaże sie jutro...
savelianka
25 marca 2010, 14:29nawet jak nie spadnie waga,to wymiary napewno bedą mniejsze!!