Teraz mam coraz mniej czasu by coś napisać. Zwłaszcza by napisać coś konkretnego. Jeżeli chodzi o wolny czas to jest klęska może po trochę wynika to z tego ze jestem nie zorganizowana albo kieruję energie nie tam gdzie trzeba.
Można powiedzieć ze mam trochę życiowych zaległości i staram się z nich wyjść. Dodatkowo doszło mi teraz coś w rodzaju pracy. Dokładniej jest to wolontariat, który wymaga bardzo dużo zaangażowania i pracy. Kiedyś wszystko przechodziło mi łatwiej a właściwie łatwo. Sukces można powiedzieć przychodził do mnie sam, wystarczało że wykazywałam się umiejętnościami które mam od urodzenia, można powiedzieć wysłałam je z mlekiem matki. Teraz jednak potrzebuje tych umiejętności których musze się nauczyć, tych nad którymi trzeba pracować.
Ciężko jest mi się pogodzić z tym ze nie jestem najlepsza dlatego teraz zamierzam znów być najlepsza to jest mój cel. Wiem o tym ze nie każdy musi być najlepszy ale ja chcę być.
Co do odżywiania i ćwiczeń. To nie do końca jest się czym chwalić. W odżywaniu staram się trzymać zasad i to mi wychodzi.