Przyszedł czas na nowe życie na życie z parowarem.
Dziś kupiłam parowar, konkretniej to kupiłam go w sobotę ale ponieważ korzystam z usług sklepu internetowego ( w którym była najtańszy) do odbioru był dziś, na szczęście bo już się nie mogłam doczekać. Zdecydowałam się chyba na jeden z najnowszych model Tefala http://www.tefal.pl/All+Products/Cooking+Appliances/Steamers/Products/VS7001/vitacuisine-gourmand.htm
Od razu jak weszłam z tym cudeńkiem do domu wiedziałam, że musze od razu spróbować. Zrobiłam włoskie warzywa z mrożonki http://www.frosta.pl/pl/poznaj-nasze-produkty/grupa-warzywa-z-sosami-q3wnqq/prod-wloskie-warzywa-z-sosem-wloskie-warzywa-z-sosem-pe9cj1.html , sznycelka z indyka ( posmarowane musztardą, z przyorawą do kurczaka), płowe papryki i jabłko. Wszystko wyszło naprawdę smacznie i czułam że jem zdrowo.
Będę pisać jak mi idzie dalej.
MagiaMagia
13 czerwca 2011, 14:40zaraz wyciagne swoj z szafki i cos upichce, bo ostatnio w moim domu parowar przegral z patelnia grillowa LeCreuset. Przyjemnego odchudzania!
JustynaBrave
13 czerwca 2011, 14:36to taki naprawdę wypasiony parowar! :) smaczne są z niego rzeczy, więc dobry wybór :) powodzenia w parowaniu! ;)