Hejka!!!
Praktyki trwają... mam już dość tego siedzenia przed kompem :/ na uczelni są chociaż przerwy, trzeba lecieć coś załatwić, et cetera... a tu? Siedzenie. Jedyną odskocznią są moje cogodzinne wyjścia do toalety :P
W weekend byłam na wycieczce rowerowej (3 dni po ok. 30km) ;) ale dawaliśmy sobie czadu z jedzonkiem :/
Za 3 dni są moje urodzinki a tu deszcz, ja czuję się ociężała :(
Dzień zaczęłam od szkalnki wody z sokiem z cytryny... i w ciągu dnia chcę zjeść mniej niż ostatnio... żeby się chociaż na urodzinki nie czuć tak obciążona...
Pozdrawiam cieplutko!!!
CocoCha
28 lipca 2010, 14:58praca, praca, praca - współczuję . a pogoda za oknem, rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia ... :(