Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ehh


niedawno wstałam dość późno jak na mnie:( ale tak okropnie się źle czuję a mam do mnie dzwoniła i pyta czy chce pierogi domowe... uwielbiam je ale jak tu kurcze je zjeść:( jak zatrucie i dieta?? ehhh.. a zaraz ćwiczonka:D  nawet zatrucie mnie nie pokona wczoraj wypiłam dodatkowo trochę rosołku troszkę pomogło:D i uzupełniam elektrolity bo mdłosci i to drugie odwadniają mnie :D
Ś:3 suchary z odrobiną masła
  • malamalutkawrozka

    malamalutkawrozka

    29 października 2010, 12:08

    heh dzięki za Ciepłe słowa ale nawet złe samopoczucie mi nie przeszkodzi:P

  • IllbeYourFantasy

    IllbeYourFantasy

    29 października 2010, 10:56

    oj :( wspoloczuje, mnie tak w tamtym roku wymęczyła "grupa zoladkowa" przez cale 3 dni mnie okropnie wymeczylo :( ale jadlam wtedy lekkie rzeczy, wlasnie sucharki, dobre sa tez takie najzwyklejsze biszkopty, albo np kisiel czy wlasnie rosolek ;) pozdro i trzymaj sie nie daj sie chorobsku ;*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.