Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16.04.2015


cześć Kochane :*

Ja już powróciłam do żywych. Ostatnie 3 dni mogę wyciąć z życiorysu. Naprawdę nie pamiętam kiedy tak źle się czułam... niby ratowałam się sauną, basenem i rowerem ale jakoś nic mnie nie cieszył chciało mi się tylko spać i byłam przygnębiona. Dziś rano patrzę okres i świat stał się piękniejszy :D

Plan dnia:

  1. Rano zrobiłam trening 34 min na orbitreku = - 450 kcal 
  2. śniadanie: owsianka z bananem łyżeczką słonecznika łyżeczką pestek dyni + 5 orzechów laskowych
  3. 10 km rowerem do pracy 
  4. 2 śniadanie: 3 wafle ryżowe z łososiem 1 czerwona papryka (taka podłużna nie za duża) + 1/2 pomidora
  5. woda z cytryną + sok z grapefruta 225 ml 
  6. na obiad zupa koperkowa z 3 klopsikami gotowanymi 
  7. bibliotek 
  8. sok z marchewki 
  9. basen 17:15 do 18:00
  10. po basenie 3 wafle ryżowe z szyną z kurczaka + 1/2 pomidora 
  11. 10 km rower (powrót do domu)
  12. spać (ziew)

<3<3<3

  • Dorota3101

    Dorota3101

    17 kwietnia 2015, 08:02

    Menu rewelacyjne, chciałabym tak zdrowo się odżywiać, do tego tyle aktywności. Gratuluję ;)

    • MalaMalgosia1989

      MalaMalgosia1989

      17 kwietnia 2015, 12:26

      zmiany żywieniowe trwały rok ! obejrzałam wszystkie odcinki wiem co jem p. Bosackiej. Dzięki niej otworzyły mi się oczy. Podstawa to czytać etykiety

    • MalaMalgosia1989

      MalaMalgosia1989

      17 kwietnia 2015, 12:54

      polecam obejrzeć te filmy, jest ich naprawdę dużo, nadal zdarzają mi się wpadki :-) ale to znikome ilości :P Nadal walczę :) w wagi 73 doszłam do 52 jest dobrze :) jeszcze tylko magiczna 5 mi został i będę happy

  • littlenfat

    littlenfat

    16 kwietnia 2015, 15:39

    Nie wiedziałam, że kiedykolwiek coś takiego powiem, ale zazdroszczę okresu :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.