Cześć Kochane
Mój weekend zaliczam do udanych pomijając mały incydent
W piątek zgodnie z planem byłam na saunie
W sobotę rano sprzątanie + czytanie książki o 13 byłam z narzeczonym na rolkach, po rolkach pojechaliśmy do niego pomagałam jego mamie na ogrodzie. Wieczorem spotkałam się z dzieciaczynami poszłyśmy ma imprezę było fajnie tylko za dużo czystej wódki wypiłam i wymiotowałam. Rano źle się czułam ale wzięłam kąpiel wypiłam 2 gorzkie herbaty i zjadłam 2 kawałki chleba pełnoziarnistego.Po 9 poczułam się już lepiej wzięłam się za porządki i trochę poczytałam książkę. Po południu poszliśmy na rolki
Przez cały weekend była dieta - nie chciało mi się jakoś jeść może przez to że ciągle coś robiłam.
Dziś obudziłam się z bólem głowy nic mi się nie chce. Rano 10 km rowerkiem, po pracy idę na basen, a po basenie angielski po angielskim 11 km do domu.
Motywacja !!!
Dziś Basen
My
ewelincia19
13 kwietnia 2015, 18:43Rower, rolki, basen - podziwiam! :D Co to za kalendarz/dziennik na zdjęciu ze śniadankiem? Gdzie można taki dostać? :)
MalaMalgosia1989
14 kwietnia 2015, 11:15wiesz co nie wiem, dostałam go w prezencie
littlenfat
13 kwietnia 2015, 18:24Tak to jest jak się imprezuje :D Ale fakt, gorzka herbata i prysznic, to jak dla mnie najlepsze lekarstwo na kaca. No nie licząc zasady "Czym się zatrułeś tym się lecz" :D