Miałam wyjazd rodzinny, ale było bardziej dietowo niż nie. Dostałam dzisiaj okres. Więc w przyszłą sobotę się zawaze. Żyje i nie poddałam się.;) Przez te 3 dni, w których mnie nie było zjadłam - 2.5 paska czekolady z cukrem, z 6 ptasich mleczek 🙈 i 4 pierogi. I to by było na tyle. Reszta w duchu keto.
Ale dostałam okres więc wybaczamy. Micha na jutro gotowa i jutro do pracy. Umrę z okresem w pracy 🙈
Ja i moje menu meldujemy się jutro.