Czy któraś z Was próbowała może tych kapsułek z zieloną herbatą, która ponoć daje takie spektakularne efekty / w które nota bene trudno uwierzyć :-)/ ?
Tutaj artykuł http://www.planetazdrowie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=245&Itemid=315
Tutaj fragment:
Wyciąg z ziaren zielonej kawy to ostatni hit w walce z otyłością. Miliony ludzi chwalą sobie skuteczność tej "cudownej diety" w formie suplementu, która zyskała dużą popularność po tym, jak stała się tematem jednego z programów "Dr. Oz Show". O dziwo jest jeszcze wiele osób zmagających się z nadwagą, które nie słyszały o tym niezwykle skutecznym rozwiązaniu. A ci, którzy słyszeli, nie są pewni, czym właściwie jest zielona kawa, jak jej używać i jak uniknąć nabierania się na jej nieskuteczne odmiany.
Według Dr Lindsey (gościa w programie Dr Oza) wyciąg z ziaren zielonej kawy działa na więcej niż jeden sposób: "Po pierwsze, zmusza on organizm do spalania glukozy, czyli cukru, oraz spalania tłuszczu, głównie w wątrobie. Po drugie, co jest niezwykle istotne, spowalnia on uwalnianie cukru do krwi. A gdy w krwiobiegu nie gromadzi się cukier, to nie odkłada się też tłuszcz, gdyż to cukier przekształca się w tłuszcz. Synergia obu tych działań pozwala na jednoczesne spalanie oraz blokowanie odkładania się tłuszczu w sposób naturalny i bezpieczny."
Według Dr Lindsey (gościa w programie Dr Oza) wyciąg z ziaren zielonej kawy działa na więcej niż jeden sposób: "Po pierwsze, zmusza on organizm do spalania glukozy, czyli cukru, oraz spalania tłuszczu, głównie w wątrobie. Po drugie, co jest niezwykle istotne, spowalnia on uwalnianie cukru do krwi. A gdy w krwiobiegu nie gromadzi się cukier, to nie odkłada się też tłuszcz, gdyż to cukier przekształca się w tłuszcz. Synergia obu tych działań pozwala na jednoczesne spalanie oraz blokowanie odkładania się tłuszczu w sposób naturalny i bezpieczny."
Czy to jest tak do końca bezpieczne?
Dziś już zaliczona godzinka nordic walking. Pogoda wspaniała. Samopoczucie ok.
Miłego dnia
sobotka35
7 stycznia 2014, 14:16:))To nic.O zielonej kawie myslę to samo:)Podobnie o kapuście w kapsułkach i innych tego typu specyfikach,które mają nas cudownie wyszczuplić:)
ambus
7 stycznia 2014, 13:55Wszelkim kapsułką mówię NIE. W swoim życiu zeżarłam już tego tyle, że aż sama nie wierzę a cud się nie zdarzył. Wiadomo, że przy zdrowej diecie i ćwiczeniach mogą coś tam dopomóc, ale po co faszerować się chemią skoro przy zdrowej diecie i ćwiczeniach i tak schudniesz. Jeśli nic się nie robi to żadne kapsułki nie pomogą. Szkoda kasy i zdrowia. Też muszę odkopać swoje kijki, bo już zapomniałam jakie to przyjemne;)
barankowo1
7 stycznia 2014, 13:48Ja do podkręcenia metabolizmu polecam codzienne picie pokrzywy (3tyg picia, tydzien przerwy lub 30dni picia, 10 dni przerwy). Oprócz tego poprawia się cera, włosy rosną szybciej i pięknie błyszczą :)
sobotka35
7 stycznia 2014, 13:33Wątpię,by zielona herbata działała odchudzająco,chociaż może troszkę podkręca metabolizm i tyle.Zamiast kapsułek chyba lepiej pić napar i przy okazji dostarczać organizmowi płynu.Takie jest moje zdanie:)Pogoda rzeczywiście wspaniała i oby już się taka utrzymała:)