Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mignęło 56,9 :-)


ale potem pokazało 57,1 :-)

Dietkowo ok tylko wciąż bez cwiczeń....

  • edizaba

    edizaba

    16 czerwca 2010, 19:55

    dzięki za życzenia. A twoje 56, wróci niebawem, a potem będzie jeszcze mniej!

  • owieczek77

    owieczek77

    16 czerwca 2010, 17:44

    Myślę, że czas zacząć myśleć o powrocie do biegania. Co Ty na to? Buziaki!!!

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    16 czerwca 2010, 09:49

    Czy mi sie uda dojsc tp takiej wagi metoda nieodchudzania ale dbania o siebie :)

  • FankaMarcepanka

    FankaMarcepanka

    16 czerwca 2010, 08:49

    Dziękuję za miłe słowa. Kiedyś nie nosiłam sukienek itd ukrywając grube nogi. Ale po tylu godz ćwiczęń na stepperku nogi zrobiły się dużo lepsze i często zakładam krótkie sukienki eksponując ładnie nogi. Moim kompleksem jest brak wcięcia w talii :( Dlatego nie noszę żadnych pasków bo i tak nie mam w tym miejscu czego eksponować :( A jeśli chodzi o utrzymanie wagi to nadal ćwiczę i zdrowo jem. Nadal unikam białego pieczywa, smażonych potraw ociekających tłuszczem. Jak jem truskawki to z jogurtem naturalnym a nie ze śmietaną i cukrem. Chyba weszło mi to juz w nawyk. A konto zmieniłam z jednego powodu - miałam tam wielu znajomych, z którymi nawet wirtualnie nie utrzymywałam żadnego kontaktu więc nie chciałam się przed wszystkimi tak odsłaniać ze swoim życiem :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.