3 lata temu o tej porze rozcieli mi brzuszek i wyciagneli Majeczkę, mój najwiekszy skarb. Życie ulega całkowitej przemianie, wartosci dotychczasowe staja sie nie wazne i zaczyna się liczyc tylko dziecko. Cały swiat kreci sie wokół niego, piękne i straszne zarazem a jednak nie zamieniłabym juz niczego. Kto z was jest mama wie o czym pisze, miłosc i oddanie sa tak wielkie ze brak słów by to opisac.
A ponadto szary bardzo senny dzien, jestem tzn czuje sie jak balon ,dzis ma przyjsc@@@ uff, troche mnie wszystko denerwuje i smuci ,że o smakach na wszystko nie wspomnę, ach te babskie hustawki hormonów.
klemensik
9 grudnia 2009, 08:46Święte słowa!!! ja tez czekam na @, buuu!
bajeczka675
8 grudnia 2009, 23:24Wszystkiego naj naj dla Majeczki, zdrówka i żeby rosła jak na drożdżach. Wiem o czym piszesz, bo ja to samo czuję, moja córcia jest dla mnie wszystkim, całym moim światem i nie ma dla mnie świata bez niej. Dzieci są cudowne i chodz cierpimy jak je rodzimy to one nam wszystko wynagradzają. Ja też miałam cesarkę. Pozdrawiam.
pikula
8 grudnia 2009, 15:52By nigdy smutna nie była zawsze radosna i kochana była ! By mama z tatą ją kochała i wszystkie marzenia się jej spełaniały ! Pozdrawiam i żle całuski o demnie i moich skarbów !!
alessandra1207
8 grudnia 2009, 15:36wszystkiego najlepszego dla Majeczki i dla Mamusi bo urodziny dziecka to tez świeto Mam, wiem cos o tym az sie łza w oku kreci na sama myśl porodu, ehhhhh cudownie byc Rodzicem;-))) pozdrawiam
aniula270684
8 grudnia 2009, 13:44wszystkiego NAJ dla córci:) oje wiem o czym piszesz:)
nextavenue
8 grudnia 2009, 13:17wszystkiego dobrego dla pociechy :)..Ja tez czekam na @ i woczraj zaszalalam z jedzonkiem :)
tomija
8 grudnia 2009, 13:11najlepsze życzenia dla Twojego Cudu:))buziaki