zrobiłam sobie zdjecia w gatkach ale jeszcze mi wstyd je wklejac moze kiedys jak schudne to dla porównania. Zamierzam teraz pałowac ten calanetiks bo to ładnie rzeźbi kobiece sylwetki, choc grudzien to trudny miesiac bo czasu mało a potem świateczne biesiadowanie przy stole itp.zawsze cos kurka.
dzis był mikołaj u Majeczki w pzredszkolu ale dzieci miały ubaw, byłam robic zdjecia zreszta to mój znajomy sie przebrał, wale punkty w przedszkolu a co ...
no i tyle dietkowo ok, oprócz kawalka czekoladki od Majeczki z paczki,ach niektórych szczesliwców odrzuca od słodyczy ja niestety do nich nie należe.
i na koniec fota szaliczka co wam o nim wczoraj pisałam-czekam na oceny mojego zada skala od -100 do 0. pozdr:
joowi
6 grudnia 2009, 12:12I co ty chcesz od swojej pupy? Taki tyleczek ze aż chcialoby sie uszczypnąć :))) szalik super! I ten mikołaj.....zazdroszczę :)
monikac030185
5 grudnia 2009, 18:55piekny szalik :-) i ty slicznie wygladasz.a na zdjeciu z majeczka juz wooooogole!!! piekne jestescie laseczki i te wasze niebieskie oczka :-))) ahh zakochac sie mozna ;-) a tyleczek kobiecy :-) buziaki mam nadzieje ze mikolaj sie uda :-)
pikula
5 grudnia 2009, 15:18no oczywiście że nie poddaje się i walczę do świąt ! Bede miała 62 i koniec !!! Nazwa tej laseczki to" malapralinka" Zyczę miłego weekendu pozdrawiam
klemensik
5 grudnia 2009, 08:09I po raz setny napiszę - wyglądasz extra. Ja wiem ,wiem, sama dążę do czegoś tam!!! A szalik świetny!!! Widzę Cię w mocnych kolorach : w pięknym malinowym różu, koralu, fiolecie.
bajeczka675
5 grudnia 2009, 01:53Ja sobie zażartowałam z tym wielkim zadem, bo przy dużym szaliku zadek wydaje sie mniejszy. Nie masz dużego zada, ja nawet swojego nie wklejam bo by miejsca brakło, taki napakowany tłuszczem. Ty masz taką wagę, że ja mogę jak na razie pomarzyć o takiej. Szaliczek super, bardzo ci w nim do twarzy. Ja w tym toku oszalał na punkcie dwóch kolorów fioletu i szarości. A gdzie zdjęcia z Andrzejków?