Wczoraj nadmiar obowiązków i złe samopoczucie moje i dziecka(nadal niestety) spowodowało brak ćwiczeń.Dzisiejszy dzień w pracy jednym słowem MASAKRA- zastępstwo na 5 lekcji w klasie 3 spowodowało, że zwątpiłam w sens mojej ścieżki zawodowej- tego się nie da opisać, brakowało tylko smietnika na głowę dla nauczyciela. A mówili że moja klasa jest zła-toż to aniołki w porównaniu do 3. Jutro znów na 5 lekcji mam z nimi- RATUNKU.
dzis wywalę złe emocjena orbim, ale dam czadu-narazie kładę ściereczkę na czoło i oddycham, oddycham, oddycham.
vitafit1985
11 lutego 2014, 19:54Kochane dzieciaczki;)
NeedToBePerfect
11 lutego 2014, 15:57Ahh te dzieciaki, nie wolno im pozwolić wejść sobie na głowę. A orbi dobry na wszystko! :)
Weronika.1974
11 lutego 2014, 14:08dzieciaki są cwane i wykorzystują to, że w zasadzie nic im nie możesz zrobić, no bo to nie Ty jesteś ich panią. dasz radę!!!! pozdrawiam :-)
Mafor
11 lutego 2014, 14:03powodzenia!
Belldandy1
11 lutego 2014, 13:50Będzie lepiej!:) Orbi jest super, pomoże Ci !:))